Robert Lewandowski zabrał głos po meczu z Bayernem Monachium. Wymowne słowa!
FC Barcelona poniosła pierwszą w tym sezonie porażkę. "Duma Katalonii" uległa Bayernowi Monachium 0:2. Spotkanie miało szczególne znaczenie dla Roberta Lewandowskiego, dlatego po ostatnim gwizdku napastnik postanowił zabrać głos za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Barcelona zaprezentował się z dobrej strony w pierwszej połowie. Goście mieli zdecydowaną przewagę, ale nie potrafili udokumentować jej otwierającym wynik spotkania trafieniem. Sam Lewandowski zmarnował w pierwszych 45 minutach dwie dogodne okazje. Do przerwy utrzymywał się więc wynik 0:0.
ZOBACZ TAKŻE: Thomas Mueller okradziony! Włamanie w trakcie meczu z Barceloną
Po zmianie stron lepszy okazał się być Bayern. Pomiędzy 50. a 54. minutą monachijczycy zdobyli dwie bramki (Lucas Hernandez i Leroy Sane) i nie pozwolili wydrzeć sobie zwycięstwa aż do ostatniego gwizdka.
Lewandowski starał się zmienić wynik spotkania. Polski napastnik wykreował kilka sytuacji kolegom, a najlepszą z nich zmarnował Pedri, który - po podaniu kapitana naszej kadry - stanął oko w oko z Neuerem i przestrzelił.
Starcie z Bayernem było pierwszym poważnym sprawdzianem dla nowej Barcelony budowanej przez trenera Xaviego Hernandeza. Egzamin nie został zaliczony, z czego doskonale zdaje sobie sprawę Lewandowski. W mediach społecznościowych napisał po meczu: "To był trudny wieczór. Teraz czas skupić się na przyszłości".
W następnej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów Barcelona zagra na wyjeździe z Interem Mediolan.
Przejdź na Polsatsport.pl