Serena Williams zwróciła się do Rogera Federera. "Witaj w klubie emerytów"
Serena Williams złożyła hołd Rogerowi Federerowi, zapewniając, że była wśród „milionów ludzi, których szwajcarski tenisista zainspirował" i przywitała go w "klubie emerytów”.
"Nasze drogi zawsze były tak podobne. Zainspirowałeś miliony ludzi - w tym mnie. Nigdy tego nie zapomnimy" - napisała na Instagramie 40-letnia Amerykanka, która sama niedawno ogłosiła zakończenie kariery.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek skomentowała decyzję Rogera Federera. "To był zaszczyt"
Przesłaniu skierowanemu do legendarnego szwajcarskiego zawodnika, którego „zawsze szanowała i podziwiała”, towarzyszy kilka wspólnych zdjęć, na których dwójka tenisowych gigantów się uśmiecha.
41-letni Federer, zdobywca 20 tytułów Wielkiego Szlema, ogłosił w czwartek, że definitywnie przechodzi na sportową emeryturę. Przyszłotygodniowy Puchar Lavera w Londynie będzie jego ostatnią imprezą w karierze.
Przez pewien okres Williams i Federer byli uważani przez wielu za najlepszych graczy, którzy kiedykolwiek rywalizowali w tenisie. Teraz niemal w tym samym momencie ogłosili rozbrat z czynnym sportem. Łącznie „Queen of Queens” i „Maestro” zdobyli 43 tytuły w turniejach singlowych Wielkiego Szlema.
„Chciałam znaleźć idealny sposób, aby Ci podziękować. Pożegnałeś się w eleganckim stylu. Twoja kariera była perfekcyjna” – dodała Williams.
Amerykanka przesłała pod adresem Szwajcara brawa i wyraziła zainteresowanie jego planami w przyszłości. "Witam w klubie emerytów. I dziękuję, że jesteś @rogerfeder” – zakończyła.
Tym przesłaniem Williams bardziej niż kiedykolwiek określiła swój własny koniec kariery, po tym, gdy podczas US Open stwierdziła: „nigdy nie mów nigdy"
Przejdź na Polsatsport.pl