Cezary Kulesza odpowiedział Jerzemu Dudkowi. "Jako felietonista może pozwolić sobie na zdecydowanie więcej"
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza, w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" postanowił odnieść się do ostatnich słów Jerzego Dudka, który domaga się powrotu na stanowisko selekcjonera reprezentacji Portugalczyka Paulo Sousy.
"Do mistrzostw świata w Katarze zostały niespełna dwa miesiące, a wniosek nasuwa mi się jeden: z taką grą nie mamy czego tam szukać. Jeśli Polacy będą tak bojaźliwi i niedokładni, jak w meczu z Holandią, poza naszym zasięgiem będzie nie tylko Argentyna, ale także Meksyk, a nawet Arabia Saudyjska". To właśnie słowa legendarnego bramkarza, który podczas swojej bogatej kariery występował m.in. w Liverpoolu i Realu Madryt.
ZOBACZ TAKŻE: Cezary Kulesza zareagował na zwycięstwo Polaków w Cardiff i podziękował kibicom
Naczelny sternik polskiego futbolu zdecydował się bardzo szybko odpowiedzieć na kontrowersyjny pomysł byłego piłkarza.
- Jerzy Dudek jest wybitnym polskim piłkarzem ze świetną karierą. Jako felietonista może pozwolić sobie na zdecydowanie więcej, ale chyba nikt nie sądzi, że po grudniowej ucieczce, Paulo Sousa dostałby jakąkolwiek propozycję od polskiej federacji - skwitował w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Kulesza.
Były prezes Jagielloni Białystok wyraził również swoje poparcie dla działań obecnego selekcjonera, Czesława Michniewicza.
- Oczekiwania się nie zmieniają. Wciąż wierzę w drużynę prowadzoną przez Czesława Michniewicza. Mimo kontuzji mamy dobry skład, aby walczyć o wyjście z grupy. Nie ma co ukrywać, każda z drużyn jadących na mundial ma swoje bolączki. My musimy swoje odpowiednio zakryć i wykorzystać atuty, które posiadamy - dodał 60-letni działacz.
Przed Biało-Czerwonymi już tylko jedno towarzyskie spotkanie przed rozpoczęciem katarskiego mundialu. Mecz z reprezentacją Chile zaplanowano na 16 listopada. Areną zmagań będzie PGE Narodowy w Warszawie.
Przejdź na Polsatsport.pl