HOMANIT Rocky Boxing Night: Bohaterowie sobotniej gali gotowi na "wymianę ciosów"
"Chcę rewanżu z Cristianem Lopezem!". Zwycięzca turnieju wagi junior ciężkiej Kajetan Kalinowski wraca po niespodziewanej, majowej porażce z Kubańczykiem. Pięściarz z Lublina kolejną walkę stoczy 1 października na gali "HOMANIT Rocky Boxing Night" w Karlinie.
Kajetan Kalinowski wyraźnie podrażniony wyjeżdżał w maju z Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku. Po emocjonującej walce z Cristianem Lopezam sędziowie orzekli wygraną Kubańczyka.
- O mojej porażce zadecydowało parę niuansów. Chcę rewanżu z Lopezem. Chciałem już na tej gali, ale jego team odmówił - z żalem komentuje Kajetan Kalinowski, który kolną walkę stoczy 1 października w Karlinie.
ZOBACZ TAKŻE: Kuba kontra Polska na gali HOMANIT Rocky Boxing Night
- Sparingowo zaliczyłem mocne, ciężkie rundy z dwukrotnym pretendentem do Mistrzostwa Świata Michałem Cieślakiem. Te sparingi dały mi dużo doświadczenia. - opowiada Kajetan Kalinowski, który na "HOMANIT Rocky Boxing Night" zmierzy się z Jirim Svaciną. Czech w swojej karierze rywalizował m. in. z Yurim Kalengą i Enzo Maccarinellim.
- Mój przeciwnik jest starszy i doświadczony. Na pewno będzie boksował defensywnie. Ja chcę dobrze wejść w walkę i wygrać widowiskowo - zapowiada pięściarz z Lublina, który do walki przygotowywał się z trenerem Władysławem Maciejewskim. Z tym samym szkoleniowcem pracuje inny bohater sobotniej gali w Karlinie Damian Tymosz.
- W przygotowaniach pomaga mi też Mistrzyni Świata w boksie olimpijskim Karolina Michalczuk. Pracujemy w Starej Szkole Boksu. W klubie jest mega ekipa. Każdy z zawodników wzajemnie się wspiera i napędza do większej pracy. Sztab trenerski zwraca uwagę na każdy szczegół. Poprawiamy błędy oraz szlifujemy to, co dobrze wychodzi - opisuje Damian Tymosz, który wraca po kontuzji i operacji ręki.
ZOBACZ TAKŻE: Rocky Boxing Night: Kacper Meyna pewny swego przed walką z Jakubem Sosińskim
Rywalem Tymosza na "HOMANIT Rocky Boxing Night" będzie Kubańczyk Carlos Bori.
- Spodziewam się, że będzie lotny na nogach. Jak to mówi trener Maciejewski: "Boks jest jeden, nieważne czy kubański, amerykański, czy polski. Ten kto jest sprytniejszy i celniejszy wygrywa." Całkowicie się z nim zgadzam - opowiada pięściarz z Lublina, który według bukmacherów nie jest faworytem tej walki.
- Stawiają mnie w pozycji underdoga i trochę mnie to dziwi, ale jeszcze bardziej napędza i motywuje. Nie chciałem nikogo na tzw. przetarcie, tylko kogoś, kto będzie chciał wygrać tak samo, jak ja. Rywalowi mogę powiedzieć tylko tyle: DAJMY NAJLEPSZĄ WALKĘ NA GALI!
W pojedynku wieczoru zawodnik z Karlina Mateusz Polski będzie bił się z Tanzańczykiem Adamem Ngange o Międzynarodowe Mistrzostwo Polski w wadze super lekkiej.
1 października zobaczymy w ringu innego karliniaka. Radomir Obruśniak stanie do walki z Cosmasem Cheką. W ringu zobaczymy także pojedynki w wadze ciężkiej Kacper Meyna kontra Michał Bańbuła oraz Artur "Bizon" Bizewski vs Andras Csomor. Jubileuszową, dziesiątą potyczkę w karierze stoczy Dominik Harwankowski, a mocny bój zapowiadają Evander Rivera z z Karolem Welterem. Kartę walk uzupełni Mikołaj Nomerowski.
Przejdź na Polsatsport.pl