Niezwykła sytuacja podczas ważenia przed galą. Zawodniczka zakleiła sutki i zaprotestowała przeciwko... Disneyowi
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas ważenia przed galą Invicta Fighting Championship 49. Helen Peralta pojawiła się na nim półnaga. Jak się okazało - w ramach protestu.
Dominikańska zawodniczka wystąpiła w ostatnim czasie w filmie dokumentalnym na temat sportów walki. W jednej ze scen wpatrywała się w nagie piersi. Producenci postanowili jednak wprowadzić cenzurę i ostatecznie usunęli tę scenę.
ZOBACZ TAKŻE: Maryna Moroz pierwszą zawodniczką UFC na rozkładówce "Playboya" (ZDJĘCIA)
To nie spodobało się Peralcie, która wyraźnie zaprotestowała przeciwko takim praktykom. Podczas ważenia przed galą FC 49 zaprezentowała się niemal topless, a sutki zakleiła tylko taśmami. Przy okazji zmieściła na nich napisy: F**k Disney", bo to właśnie producent należący do tego koncernu odpowiadał za realizację dokumentu.
34-latka odniosła się do sprawy na swoim koncie na Instagramie. "Ci, którzy wiedzą, wiedzą. Ci, którzy nie wiedzą, dowiedzą się. A dla tych, którzy nie chcą wiedzieć - wróćcie do swojego normalnego życia. To tylko błąd w Matriksie. Jeśli uważacie moje zachowanie za obraźliwe, to nie przepraszam. Wyobraźcie sobie funt silikonu pod każdą piersią. Teraz jestem po prostu odważna. Nie zabiłam się" - napisała.
Peralta rozpoczęła karierę w MMA w 2012 roku. Od czterech lat jest natomiast związana z federacją IFC.
Przejdź na Polsatsport.pl