Premier League: Manchester City rozbił Manchester United. Dziewięć goli w derbach!
Manchester City rozbił na własnym stadionie Manchester United w meczu 9. kolejki Premier Legue aż 6:3. Dwóch piłkarzy "Obywateli" zanotowało hat-tricka.
Pierwsza połowa to jazda bez trzymanki dla gości, którzy nie potrafili przeciwstawić się kapitalnie funkcjonującej maszynie Pepa Guardioli. Gospodarze do przerwy prowadzili 4:0 po dwóch golach Erlinga Haalanda i Phila Fodena, a trzeba przyznać, że wynik mógł być nawet wyższy.
W drugiej połowie trochę nadziei w serca fanów United wlał Antony, lecz był to tak naprawdę jedyny pozytywny moment w grze gości. Później do roboty ponownie wzięli się gospodarze. W odstępie dziewięciu minut Haaland i Foden zanotowali po hat-tricku. Dla Norwega był to trzeci mecz z rzędu na Etihad Stadium z trzema bramkami na koncie.
W końcówce Anthony Martial zmniejszył jeszcze rozmiary porażki, zdobywając dwie bramki. Choć były to trafienia tylko na otarcie łez, to Guardiola nie był zadowolony z błędów popełnianych przez swoich podopiecznych.
Manchester City - Manchester United 6:3 (4:0)
Bramki: Foden 8, 44, 73, Haaland 34, 37, 64 - Antony 56, Martial 84, 90 (k)
Manchester City: Ederson - Walker (41 Gomez), Akanji, Ake, Cancelo - De Bruyne (75 Alvarez), Gundogan (75 Laporte), Silva - Foden (75 Mahrez), Haaland, Grealish (75 Palmer).
Manchester United: De Gea - Dalot, Varane (40 Lindelof), Martinez, Malacia (46 Shaw) - McTominay (59 Casemiro), Eriksen - Antony, Fernandes, Sancho (70 Fred) - Rashford (59 Martial).
Żółte kartki: Dalot, Malacia, Fernandes.
Przejdź na Polsatsport.pl