Iga Świątek miała pretensje do kibiców. "To nie jest mecz piłki nożnej"
Iga Świątek tuż po spotkaniu z Jekaterinę Aleksandrową zwróciła się po polsku do kibiców, którzy dopingowali ją w Ostrawie. - To nie jest mecz piłki nożnej - zauważyła liderka światowego rankingu.
Świątek ma za sobą bardzo trudny mecz. W półfinale w Ostrawie pokonała Aleksandrową 7:6, 2:6, 6:4 po zaciętym boju.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek w finale po trzysetowym boju z Rosjanką!
Polka przyznała, że spotkanie było bardzo wyczerpujące. W pewnym momencie przerwała wywiad na korcie, którego udzielała w języku angielskim i zwróciła się po polsku do kibiców.
- Nie krzyczcie proszę między pierwszym a drugim serwisem, bo to nie pomaga. To nie jest mecz piłki nożnej. Nie ma dużo tenisa w Polsce, ale musicie się przyzwyczaić - zaapelowała liderka światowego rankingu, która później kontynuowała rozmowę z dziennikarzem po angielsku.
W niedzielnym finale w Ostrawie Polka zagra z Czeszką Barborą Krejcikovą.
Przejdź na Polsatsport.pl