MŚ siatkarek 2022: Polki stają do walki o ćwierćfinał. Tym razem chcą uniknąć horroru
Magdalena Stysiak: Nie czułam tego czegoś w tym meczu
Kamila Witkowska: Szykujcie się na kolejne horrory
Zuzanna Górecka: Nie możemy tak wyjść na kolejny mecz
Reprezentantki Polski ledwie co skończyły wyczerpujący mecz z Kanadyjkami (3:2), a już muszą szykować się do gry przeciwko Niemkom. W sobotę o 20:30 mają szansę przypieczętować awans do ćwierćfinału mundialu. - Od samego początku damy z siebie maksimum - obiecuje Zuzanna Górecka.
Piątkowe starcie z reprezentacją Kanady było niezwykle emocjonujące. Polki przegrywały już 1:2 w setach, ale zdołały wyrównać, by w tie-breaku rozbić rywalki 15:5. Po zdobyciu ostatniego punktu na parkiecie i trybunach zapanowała euforia, jednak kiedy emocje nieco opadły, zawodniczki zwróciły uwagę na błędy, które popełniły. - Gubiłyśmy się na boisku. Nie możemy tak wyjść na mecz z Niemkami, musimy wyciągnąć wnioski i od samego początku dać z siebie maksimum. Będziemy w pełni skoncentrowane - mówi Zuzanna Górecka.
ZOBACZ TAKŻE: 20–6! Popis polskich siatkarek w bloku (WIDEO)
Czasu na regenerację pomiędzy meczami jest bardzo mało. Reprezentantki zaczynają odczuwać więc trudy turnieju. - Czujemy się bardzo zmęczone, ale to nie jest dla nas żadna wymówka. Będziemy walczyć dalej i liczymy na zwycięstwo - przekonuje Magdalena Stysiak.
Polki marzą o szybkim i pewnym zwycięstwie. Każdy dodatkowy set jest bowiem obciążający zarówno dla ciała, jak i umysłu. Podczas mundialu trzeba się jednak liczyć ze wszystkim - Proszę być przygotowanym na kolejne horrory. Mam jednak nadzieję, że nie w meczu z Niemkami, bo znamy je na wylot i chciałybyśmy rozegrać dobre, spokojne spotkanie - dodaje Kamila Witkowska.
Początek meczu Polska - Niemcy w sobotę o 20:30. Transmisja w Polsacie Sport i na Polsat Box Go.
Przejdź na Polsatsport.pl