Maria Stenzel: Chciałyśmy więcej i ta porażka boli
- To był niesamowity turniej w naszym wykonaniu, ale chciałyśmy więcej i ta porażka boli - powiedziała libero siatkarskiej reprezentacji Polski Maria Stenzel po przegranej w Gliwicach z Serbią 2:3 w ćwierćfinale mistrzostw świata.
- Doping kibiców był niesamowity, poniósł nas. W czwartym secie atmosfera i ogień, jaki był między nami, pozwolił na wygraną. Na pewno, kiedy idzie jedna, druga piłka, to podrywa do walki - dodała zapłakana zawodniczka.
ZOBACZ TAKŻE: Pary półfinałowe MŚ siatkarek 2022
Przyznała, że mimo historycznego wyniku (ćwierćfinał po 60 latach) czuje niedosyt.
- To był niesamowity turniej w naszym wykonaniu, ale my chciałyśmy więcej. Serbki były dziś w naszym zasięgu, dlatego ta porażka boli – zaznaczyła.
Podkreśliła, że w pierwszym secie zespół polski pokazał swoją najlepsza siatkówkę.
- Nie pozwoliłyśmy Serbkom wydostać się z ciężkich sytuacji. Miały na pewno ciężki orzech do zgryzienia, aby dziś z nami wygrać. Tanio skóry nie sprzedałyśmy, ale - niestety - przegrałyśmy. Mam nadzieję, że z roku na rok będzie lepiej. Już nie mogę się doczekać przyszłego zgrupowania – przyznała Stenzel.
Przejdź na Polsatsport.pl