Zbigniew Bartman wspierał Zuzannę Górecką podczas MŚ. Siatkarka odpowiedziała na jego wpis

Siatkówka
Zbigniew Bartman wspierał Zuzannę Górecką podczas MŚ. Siatkarka odpowiedziała na jego wpis
fot. Cyfrasport
Zuzanna Górecka była jedną z kluczowych siatkarek reprezentacji Polski podczas MŚ 2022.

Zuzanna Górecka i Zbigniew Bartman to obecnie jedna z najsłynniejszych par w polskiej siatkówce. Były reprezentant Polski wspierał swoją partnerkę podczas meczów mistrzostw świata siatkarek. Po turnieju pogratulował w mediach społecznościowych reprezentantkom Polski udanego występu. Na ten wpis zareagowała Górecka.

Polskie siatkarki przegrały z Serbią 2:3 (14:16 w tie-breaku) w ćwierćfinale mistrzostw świata. Spotkanie rozegrane w Gliwicach dostarczyło kibicom ogromnych emocji.

 

Zobacz także: Dreszczowiec w Gliwicach! Zacięty tie-break rozstrzygnął starcie Polski z Serbią

 

Udanego występu w turnieju pogratulował reprezentantkom Polski Zbigniew Bartman. Słynny przyjmujący w trakcie turnieju wspierał swą partnerkę Zuzannę Górecką.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Zuza Górecka (@zuziagorecka)

 

"Drogie Panie… Przede wszystkim GRATULACJE!!! Za wielką wole walki, poświęcenie, za stworzenie prawdziwej DRUŻYNY!!! To jest Wasz sukces, ta chemia, która jest między Wami, atmosfera, którą zbudowałyście to podwaliny sukcesu. Życzę Wam, żebyście spotkały się w maju w Szczyrku i żeby atmosfera z tych mistrzostw towarzyszyła Wam od pierwszego dnia zgrupowania. Wtedy o zdobywanie medali jestem spokojny. Tymczasem dużo zdrowia, powodzenia na ligowych parkietach i WIELKIE, WIELKIE, DZIĘKUJĘ" – napisał Bartman na Instagramie.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Zbigniew Bartman (@zbigniew_bartman)

 

"Kocham Cię" – odpowiedziała na ten wpis Górecka.

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie