MŚ 2026 w siatkówce: Polska ma rywala! Japończycy chcą powtórzyć wyczyn Polaków
Japońska Federacja Piłki Siatkowej (JVA) zgłosiła swoją kandydaturę do organizacji mistrzostw świata zarówno siatkarek, jak i siatkarzy w 2026 roku. Włodarze federacji rozważają bycie współgospodarzem razem z Filipinami oraz Chinami.
Po raz ostatni siatkarski mundial odbył się w Japonii w 2018 roku - wtedy zorganizowane były tam rozgrywki kobiet. Turniej mężczyzn odbył się tam w 2006 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Wielki powrót na ławkę trenerską! Płamen Konstantinow ponownie selekcjonerem reprezentacji Bułgarii
Wcześniej kandydaturę do organizacji globalnego czempionatu mężczyzn w 2026 roku zgłosiła Polska, która była gospodarzem tych rozgrywek w 2014 i 2022 roku, a obecnie gości turniej siatkarek.
"Ubiegamy się teraz o organizację kolejnych mistrzostw świata w siatkówce, za cztery lata. Mam nadzieję, że otrzymamy ten przywilej, bo pokazaliśmy naprawdę klasę" - powiedział we wrześniu premier Mateusz Morawiecki.
Japończycy chcą za cztery lata powtórzyć tegoroczny wyczyn Polaków i zorganizować turniej kobiet oraz mężczyzn. Nie wykluczają przy tym możliwości bycia współgospodarzem razem z Filipinami oraz Chinami.
W 2026 roku najprawdopodobniej mistrzostwa świata zostaną powiększone do 32 zespołów. Do tej pory w rywalizacji uczestniczyły 24 drużyny. W mediach pojawiają się także spekulacje na temat zmiany terminów rozgrywania mundialu - miałby się on odbywać w latach nieparzystych.
Decyzje dotyczące kalendarza i systemu rozgrywek w najbliższych latach oraz ich gospodarzy Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej podejmie w grudniu.