Trener Legii Warszawa zareagował na chamskie zachowanie kapitana. "Nie zmienimy go"
Legia Warszawa przegrała w piątek 1:2 z Wisłą Płock. Więcej niż o wyniku, mówi się jednak o zachowaniu kapitana "Wojskowych", Josue Pesqueiry. Do sprawy odniósł się również trener Kosta Runjaic.
Legia miała szansę na objęcie prowadzenia w lidze. W tym celu potrzebowała zwycięstwa w derbach Mazowsza. Nie udało się, a trzy punkty zainkasowała Wisła Płock. Dla gospodarzy bramki zdobyli Mateusz Lewandowski i Łukasz Sekulski. Jedyne trafienie dla Legii zanotował Josue, który wykorzystał rzut karny.
ZOBACZ TAKŻE: Od Cupiała przez kiboli do Brzęczka, czyli dolny bieg Wisły
Po ostatnim gwizdku Sekulski podszeł do Portugalczyka, aby podziękować za grę i podać mu rękę. Josue ostentacyjnie zignorował rywala i poszedł w swoją stronę. W mediach społecznościowych posypała się lawina komentarzy. Kibice i eksperci zgodnie zauważają, że pomocnikowi brakuje klasy. To nie pierwszy taki przypadek, w którym zawodnik nie okazuje szacunku rywalowi.
Do zachowania swojego kapitana odniósł się na konferencji prasowej trener Kosta Runjaic. - Znacie go dłużej ode mnie. Jest kapitanem, liderem zespołu i człowiekiem o mocnej osobowości. Nie zmienimy go - powiedział Niemiec.
We wtorek Legia znów zagra z Wisłą Płock. Tym razem spotkanie odbędzie się w ramach 1/16 finału Pucharu Polski.
Przejdź na Polsatsport.pl