Gigantyczna kłótnia w Cafe Futbol! Probierz: Wszyscy interesują się piłką, a nie umiemy zapełnić stadionów
Jednym z tematów kolejnego wydania Cafe Futbol były rozgrywki PKO BP Ekstraklasy. Zdaniem selekcjonera reprezentacji Polski do lat 21, Michała Probierza na mecze przychodzi zdecydowanie za mało kibiców, co spotkało się z ostrą dyskusją w studiu.
- Mówi się, że jesteśmy 40 milionowym krajem, w którym wszyscy interesują się piłką, a nie umiemy zapełnić stadionów na pięć tysięcy. Chodzimy tylko wtedy, kiedy się wygrywa. To jest dla mnie dziwne (...) - rzekł Probierz, który nie musiał długo czekać na ripostę.
- Ale jak np. w Cracovii gra dziesięciu obcokrajowców... Koszula musi być bliższa ciału - skwitował Cezary Kowalski.
ZOBACZ TAKŻE: "Kadra na kwalifikacje Euro 2024 bez Glików i Krychowiaków"
Zdaniem Probierza, polskich klubów nie stać obecnie na wykupowanie najlepszych rodzimych zawodników oraz czołowych obcokrajowców z innych drużyn Ekstraklasy.
- Tak jak kiedyś Wisła Kraków wykupowała z innych klubów najlepszych z całej ligi, tak teraz nie ma szans, że np. Legia mogła kupić po dwóch najlepszych zawodników z czterech klubów - zaznaczył.
- Czyli chcesz stworzyć drużynę w oparciu o obcokrajowców i żądasz, żeby ludzie przychodzili na stadiony? - zasugerował Kowalski.
- A zagranicą nie grają obcokrajowcy? A jaka to jest różnica? Kibic przychodzi, żeby zobaczyć jak jego drużyna wygrywa - odpowiedział Probierz.
Kowalski podał przykład niedzielnego El Clasico.
- W meczu Realu z Barceloną można zobaczyć, ilu tam będzie grało Hiszpanów. Jeżeli ci obcokrajowcy traktują klub jak bankomat i za chwilę wyjeżdżają, nie będąc w ogóle przywiązanym do barw - kibice nie mogą się z nimi identyfikować - powiedział.
Były opiekun m.in. Cracovii zaapelował, aby nie porównywać realiów polskiej piłki do zagranicznej.
- Porównujemy się do zagranicy, ale Barcelona wydała 150 mln euro na transfery, a my nie wydaliśmy tyle przez historię polskiej piłki - przyznał.
Skoro zatem polskie kluby nie mogą ściągać topowych zawodników z innych drużyn naszej ligi, to może powinno się częściej stawiać na młodzież?
- Ale masz w Cracovii oraz w innych klubach znakomite akademie i można szkolić młodzież - zasugerował Kowalski.
- Jakie akademie? To wszystko zaczęło się dopiero teraz. Nie da się tego zrobić tak po prostu. Wszyscy mają pretensje do PZPN-u, że nie szkoli, ale to PZPN szkoli w klubach? - skwitował Probierz.
Przejdź na Polsatsport.pl