Kibic Bayernu Monachium wyzywał Roberta Lewandowskiego. Zainterweniował Oliver Kahn (WIDEO)
Podczas corocznego zgromadzenia członków Bayernu Monachium przedstawiciel kibiców Dieter Marx zaatakował słownie Roberta Lewandowskiego, nazywając go "człowiekiem bez charakteru". Zdecydowanie na to zachowanie zareagował Oliver Kahn.
Zgromadzenie odbyło się w sobotę. Podczas pięciogodzinnych obrad wybrano między innymi prezydenta (pozostał nim Herbert Hainer, który piastuje tę funkcję od 2019 roku), a także przedstawiono raport z działalności klubu.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski a Złota Piłka. Kabaret, który może zakończyć się happy-endem?
Głos zabierali najważniejsi członkowie zarządu, ale również przedstawiciele kibiców. Jeden z nich, Dieter Marx, zaatakował w swoim przemówieniu Roberta Lewandowskiego. - Nie tak żegna się z klubem. To człowiek bez charakteru i nie powinien dostać meczu pożegnalnego po zakończeniu kariery. Nie powinien też trafić do Galerii Sław - mówił Marx.
Większość uczestników spotkania nie zgadzała się jednak z tymi słowami, a w sali słychać było gwizdy. Zdecydowanie na tę wypowiedź zareagował także prezes Bayernu, Oliver Kahn. - Można zrozumieć, że w wieku 34 lat chciał coś zmienić w swoim życiu. Chciałbym skorzystać z tej okazji i jeszcze raz podziękować fantastycznemu zawodnikowi za jego wspaniałe osiągnięcia i za wszystko, co zrobił dla Bayernu - powiedział były bramkarz "Die Roten" i reprezentacji Niemiec.
Lewandowski spędził w Monachium osiem sezonów, w każdym z nich zdobywając mistrzostwo Niemiec. Polak wygrał także z Bayernem Ligę Mistrzów w 2020 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl