Świat sportu i polityki solidaryzuje się z Paolą Egonu
Świat włoskiego sportu i polityki przekazuje wyrazy solidarności, wsparcia i bliskości z siatkarką z krajowej reprezentacji Paolą Egonu - jedną z najlepszych zawodniczek na świecie, która – jak wyznała- ma dosyć tego, że pytają ją, dlaczego jest Włoszką.
Egonu urodziła się we Włoszech w rodzinie emigrantów z Nigerii. W 2014 roku otrzymała włoskie obywatelstwo, które wcześniej nadano jej ojcu.
Media opublikowały nagranie, na którym słychać, jak 23-letnia zawodniczka tuż po zdobyciu brązowego medalu na mistrzostwach świata w siatkówce mówi z płaczem do swojego agenta: "Nie zrozumiesz tego, nie zrozumiesz. To mój ostatni mecz w reprezentacji. Pytali mnie, czemu jestem Włoszką. Jestem tym zmęczona".
ZOBACZ TAKŻE: MVP po raz drugi! Poznaliśmy "drużynę marzeń" MŚ siatkarek 2022
"La Gazzetta dello Sport" podkreśliła: "To kilka słów, ale one są straszne, jeśli pomyśli się o znaczeniu zawodniczki, która je wypowiedziała".
Największy włoski dziennik sportowy pisze, że popularna siatkarka - najlepsza w reprezentacji i jedna z najsilniejszych na świecie przeżywa "katusze" z powodu rasistowskich obelg w internecie.
Przytacza też jej spokojniejszą już wypowiedź dla telewizji RAI: "Jestem teraz bardzo zmęczona, może zrobię sobie przerwę od reprezentacji, ale nie mówię, że ją opuszczę". Zapytana o rasistowskie uwagi pod swoim adresem stwierdziła krótko: "Musicie spytać tego, kto to robi".
Gazeta odnosząc się do wyrażanej z nią solidarności zapewnia: "Wszyscy są z Paolą".
Zadzwonił do niej premier Włoch Mario Draghi, by zapewnić ją o swojej bliskości. Jego kancelaria oświadczyła po ich rozmowie: "Zawodniczka jest dumą włoskiego sportu, będzie miała w przyszłości okazję, by zdobyć następne trofea w koszulce narodowej reprezentacji".
Rozmawiał z nią też szef włoskiego Komitetu Olimpijskiego Giovanni Malago, by przekazać jej wyrazy wsparcia od świata krajowego sportu. Zachęcił ją też do tego, by "nie podejmowała pochopnych decyzji".
Prasa przytacza słowa Malago skierowane do zawodniczki: "Jesteśmy z tobą".
"Paola Egonu jest bardzo przywiązana do koszulki Azzurrich. Zareagowała na gorąco na kilku kretynów w mediach społecznościowych" - zaznaczył zaś prezes włoskiej federacji siatkówki Giuseppe Manfedi.
W rozmowie z agencją Ansa wyraził ubolewanie, że opisany przez media epizod zepchnął na dalszy plan kolejny wielki wyczyn drużyny, która zdobyła brązowy medal mistrzostw świata.
Jak zaznaczył, Paola jest po sześciu miesiącach zgrupowania i była zestresowana.
"Teraz uspokójmy się wszyscy, następne powołanie do reprezentacji będzie w kwietniu 2023 roku i nie mam powodu, by myśleć, że jej nie będzie. Poza tym siatkówka oferuje pełną integrację i nie ma nic wspólnego z rasizmem" - oświadczył.
Solidarność z zawodniczką wyrazili także politycy, między innymi lider centrolewicowej Partii Demokratycznej Enrico Letta oraz szef Ruchu Pięciu Gwiazd Giuseppe Conte.
Przywódca Ligi Matteo Salvini napisał na Twitterze gratulując Włoszkom zdobycia medalu: "Mocny uścisk dla Paoli Egonu, mistrzyni na boisku i poza nim, której życzymy wielu innych zwycięstw w barwach trójkolorowej włoskiej flagi".
Dziennik "La Stampa" odnotował, że niektóre osoby mają przyjemność "ranienia talentów".
"Reprezentowanie Włoch to kwestia koloru. Tak. Jeśli nosisz błękitną koszulkę, jesteś Włoszką albo Włochem" - dodała gazeta podkreślając: "ta koszulka to już nie tylko kwestia obywatelstwa, ale i tożsamości".
Egonu, która popularność zdobyła jako siatkarka, jest też wschodzącą gwiazdą telewizji.
Przejdź na Polsatsport.pl