Wiceminister sportu Ukrainy: Polskie federacje sportowe wykazały się wielką odwagą
- Po pierwsze to świetna okazja, by być tutaj i podzielić się kilkoma pomysłami z przedstawicielami polskiego sportu. To także świetna okazja, by zobaczyć kolegów z sąsiadujących krajów. To bardzo ważne dla nas, gdyż to jest nasz sportowy front dyplomatyczny - powiedział Andriej Czesnokow, wiceminister sportu Ukrainy.
Podczas trwającego w Zakopanem I Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki polityk podkreślał, jak ważne jest kontynuowanie umacniania sankcji na Rosję i Białoruś również w obszarze sportowym.
- Musimy wzmacniać sankcje na Rosję i Białoruś. Powinny to robić nie tylko rządy, ale również federacje sportowe - zaznaczał.
ZOBACZ TAKŻE: Kamil Bortniczuk: Program sportowe talenty jest rewolucyjny
Czesnokow zwrócił również uwagę na dużą rolę Polski w procesie wykluczania rosyjskich i białoruskich sportowców i federacji ze zmagań na arenie międzynarodowej.
- Podczas jednego ze wcześniejszych paneli powiedziałem, że jest wiele odwagi w Ukrainie, ponieważ walczymy o naszą wolność. Ale również można powiedzieć - być odważnym, jak polskie federacje sportowe. Związek piłkarski i związek siatkarski po rozpoczęciu wojny stanowczo sprzeciwiły się Rosji oraz rosyjskiemu sportowi, który jest bliski rosyjskiemu rządowi. Dyskutowaliśmy o tym, jak trudne to było. To dotyczy również naszych innych partnerów - Wielkiej Brytanii, Litwy, USA i innych krajów - tłumaczył minister.
Ponadto dodał, że współpraca polskiej ukraińskiej strony jest wielowymiarowa i nie ogranicza się jedynie do partnerstwa strategicznego.
- Widzimy, że nie jesteśmy tylko partnerem strategicznym. Jesteśmy jak bracia w tej trudnej sytuacji - powiedział.
Przejdź na Polsatsport.pl