EBL: Świetna druga połowa dała Treflowi Sopot zwycięstwo w Gliwicach
Tauron GTK Gliwice - Trefl Sopot 82:92. Skrót meczu
Michał Kolenda: Ostatnio brat zagrał dobrze, więc teraz była moja pora
Głównie dzięki świetnej drugiej połowie Trefl Sopot pokonał na wyjeździe Tauron GTK Gliwice 92:82 w pierwszym meczu 5. kolejki Energa Basket Ligi.
Spotkanie od początku było wyrównane i bardzo ofensywne - toczyło się w rytmie “kosz za kosz”. Z jednej strony na wyróżnienie zasługiwał Terrance Ferguson, a z drugiej Garrett Nevels. Później świetnie radzili sobie też Kamari Murphy oraz Mateusz Szlachetka i dość niespodziewanie po kolejnej akcji Fergusona to Tauron GTK prowadził po 10 minutach 29:27. Druga kwarta była bardzo podobna, ale po zagraniach Michała Kolendy to przyjezdni potrafili zbudować małą przewagę. Swoje pierwsze punkty zdobywał też E.J. Rowland - jego akcja w pewnym momencie doprowadzała do kolejnego remisu. Odpowiadał na to jednak dwoma rzutami Jarosław Zyskowski i dzięki temu to Trefl po pierwszej połowie wygrywał 47:51.
ZOBACZ TAKŻE: Piłka nożna straci palmę pierwszeństwa? Ciekawe wnioski na kongresie w Zakopanem
W kolejnej części spotkania Michał Kolenda i Jarosław Zyskowski jeszcze bardziej starali się powiększać przewagę swojego zespołu. Po trafieniach Nevelsa oraz Freimanisa wzrosła ona nawet do 11 punktów. Teraz gliwiczanie nie byli w stanie dotrzymać kroku drużynie trenera Żana Tabaka. Dzięki akcji Kolendy po 30 minutach było 57:71. Filip Put w czwartej kwarcie starał się jeszcze dawać nadzieję Tauron GTK. Cameron Wells oraz Wesley Gordon sprawiali jednak, że Trefl zaczął kontrolować wydarzenia na parkiecie. W końcówce ważne akcje kończył Nevels, a sopocianie zwyciężyli ostatecznie 92:82.
Najlepszym graczem gości był Michał Kolenda z 24 punktami i 3 zbiórkami. Kamari Murphy zdobył dla gospodarzy 20 punktów i 10 zbiórek.
Tauron GTK Gliwice - Trefl Sopot 82:92
Przejdź na Polsatsport.pl