Fortuna Puchar Polski: Wielka niespodzianka! Lech już za burtą
Lech Poznań - Śląsk Wrocław 1:3. Skrót meczu
Artur Sobiech: Śląsk pokazał, jak wykorzystywać swoje sytuacje
John Yeboah: Byliśmy zdyscyplinowani taktycznie
Kolejna niespodzianka w Fortuna Pucharze Polski stała się faktem. Lech Poznań przegrał 1:3 ze Śląskiem Wrocław i pożegnał się z turniejem już na etapie 1/16 finału. Bohaterem spotkania został John Yeboah, zdobywca dwóch bramek w końcówce.
Lech przystępował do spotkania jako faworyt, który w ostatnim czasie nie przegrywał meczów. Seria bez porażki ciągnęła się od 8 września i - wbrew przedmeczowym przewidywaniom - zakończyła się właśnie teraz. Wrocławianie wydawali się natomiast być pogrążeni w kryzysie. W Ekstraklasie zajmują dopiero 13. miejsce z ledwie czterema punktami przewagi nad strefą spadkową.
ZOBACZ TAKŻE: Fortuna Puchar Polski: Wysoka wygrana Legii w Płocku
Tym większe było zdziwienie kibiców Lecha, kiedy już w 6. minucie goście wyszli na prowadzenie. Bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył Erik Exposito. Po stracie gola gospodarze chcieli szybko przejąć inicjatywę. Szczęścia próbowali Artur Sobiech i Giorgi Citaiszwili, ale obaj nie zdołali pokonać Rafała Leszczyńskiego. Ta sztuka udała się za to w 26. minucie Afonsie Sousie, który wykorzystał niepewne wyjście bramkarza rywali do piłki.
Lech zdominował przyjezdnych i konsekwentnie dążył do objęcia prowadzenia. Poznaniacy dłużej utrzymywali się przy piłce i konstruowali więcej akcji, ale wciąż brakowało im skuteczności w ostatniej fazie. Śląsk skupiał się za to na obronie, od czasu do czasu kontratakując. W 78. minucie wrocławianom dopisało szczęście. Matias Nahuel oddał strzał z dystansu, z którym spore problemy miał bramkarz Artur Rudko. Ukrainiec odbił piłkę przed siebie, wprost pod nogi Johna Yeboaha. Skrzydłowy Śląska nie mógł zmarnować tej sytuacji i z bliska trafił do siatki.
Lech odsłonił się jeszcze bardziej, chcąc jak najszybciej wyrównać. Ryzyko się nie opłaciło - w 83. minucie przyjezdni prowadzili już 3:1. Na listę strzelców ponownie wpisał się Yeboah, który tym razem wykorzystał dobre podanie Victora Garcii.
Lech Poznań - Śląsk Wrocław 1:3 (1:1)
Bramki: Afonso Sousa 25 - Erik Exposito 6, John Yeboah 78, 83
