Szalony mecz w Rzeszowie! Cracovia odpadła z Fortuna Pucharu Polski
Apklan Resovia Rzeszów - Cracovia 4:3. Skrót meczu
Marcin Budziński: Takie porażki bolą
Radosław Adamski: Potrafimy reagować i jesteśmy z tego zadowoleni
Szalony mecz w Fortuna Pucharze Polski! Apklan Resovia Rzeszów i Cracovia łącznie strzeliły siedem goli. Ostatecznie z awansu do 1/8 finału cieszyli się gospodarze, triumfując 4:3.
Strzelanie w środowym meczu rozpoczęli gospodarze - gola na 1:0 strzelił Bartosz Kwiecień. Jak się okazało, była to pierwsza z... pięciu bramek w pierwszej połowie, a na przerwę z korzystnym wynikiem ostatecznie schodził przedstawiciel PKO BP Ekstraklasy po trafieniu Jewhena Konoplanki z rzutu karnego.
ZOBACZ TAKŻE: Zmieniają trenerów jak rękawiczki. Płacą za to wynikami
Po przerwie odpowiedzieli zawodnicy Resovii - do remisu doprowadził Mateusz Bondarenko. Jak się okazało, na tym zdobywanie bramek w tym spotkaniu się nie skończyło. W 84. minucie golkipera Cracovii pokonał bowiem Maciej Górski. Trafienie byłego napastnika Chrobrego Głogów zapewniło awans Resovii do kolejnej rundy.
Apklan Resovia Rzeszów - Cracovia 4:3 (2:3)
Bramki: Kwiecień 14, Pedro Vieira 30, Bondarenko 53, Górski 84 - Siplak 28, Sujecki 37 (s), Konoplanka 45+1 (k)
Czerwona kartka: Michał Rakoczy (90+6, za drugą żółtą)