Czesław Michniewicz o powołaniach: Mamy trzy tygodnie, gdzie wiele może się jeszcze zmienić
Czesław Michniewicz skomentował wybór 47 zawodników do szerokiej kadry reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni przygotowują się do rozpoczynających się 21 listopada mistrzostw świata w Katarze.
Bożydar Iwanow: Wydawało się, że ta lista będzie krótsza. Gdy rozmawialiśmy niedawno, mówił Pan o 40 nazwiskach. Pojawiło się ich 47. Dlaczego?
Czesław Michniewicz: Pomyślałem, aby dać sobie większą szansę wyboru, patrząc na to co działo się w ostatnich dniach, chociażby to, że Michał Karbownik zaczął dobrze wyglądać. To dla niego sygnał i motywacja, niczego dziś nie mogę obiecać, ale on może powalczyć o swoją przyszłość i zawalczyć w ostatniej chwili o bilet do Kataru.
ZOBACZ TAKŻE: Niespodziewane powołanie. Kim jest Patryk Dziczek?
Patryk Dziczek to jest kwestia problemu na pozycji numer sześć, czy jest przewidziana dla niego inna rola w reprezentacji?
Musimy wziąć pod uwagę, że Grzegorz Krychowiak skończył rozgrywki i liczę, że będzie w odpowiedniej formie fizycznej, bo jego doświadczenie przyda nam się w Katarze. Krystian Bielik zaczął regularnie grać, ale jeszcze do mistrzostw musimy mieć zabezpiecznie, gdyby coś się wydarzyło, ponieważ gra co trzy dni. Patryk Dziczek może być takim zawodnikiem. Wiem ile przeszedł w ostatnim czasie, ale jego powrót na ekstraklasowe boiska wypadł bardzo imponująco i widać, że coraz lepiej wygląda. Do właściwych powołań są trzy tygodnie i do tego czasu może się jeszcze wiele zmienić.
Widział się pan z selekcjonerami, którzy byli na wielkich imprezach. Każdy z nich miał swojego "jokera" tak jak Adam Nawałka miał na przykład Krzysztofa Mączyńskiego. To jest takie wyciągnięcie królika z kapelusza, pomysł autorski czy zupełnie inna idea?
Znam potencjał Patryka, współpracowaliśmy wspólnie w obu reprezentacjach. Jeździłem do niego do Włoch, doskonale odnajdywał się w bliskim nam systemie 3-5-2, to jest taktycznie bardzo mądry zawodnik i dlatego też spoglądam w jego kierunku.
Cała rozmowa z Czesławem Michniewiczem w materiale wideo.