Fortuna 1 Liga: Sześć goli w Krakowie! Wisła nadal bez zwycięstwa
Wisła Kraków zremisowała 3:3 z Podbeskidziem Bielsko-Biała w sobotnim meczu 15. kolejki Fortuna 1 Ligi. Gospodarze przez większość spotkania grali w osłabieniu, ale mimo to potrafili strzelić trzy gole. Goście wyrównali w doliczonym czasie gry.
Zła passa krakowian zaczęła się w Głogowie. 26 sierpnia Wisła, choć prowadziła 1:0, przegrała z tamtejszym Chrobrym 1:2. Po tej porażce nastąpiło jeszcze sześć kolejnych spotkań bez zwycięstwa w Fortuna 1 Lidze. Wisła z kandydata do awansu na dłużej zadomowiła się w środku tabeli. Lepiej było w Fortuna Pucharze Polskim, w którym Wisłą wyeliminowała Puszczę Niepołomice.
Zobacz także: Fortuna 1 Liga: Odra Opole zremisowała z Ruchem Chorzów
W sobotę do Krakowa przyjechało niepokonane od pięciu spotkań Podbeskidzie i wydawało się, że przedłuży swoją serię. W 13. minucie do siatki trafił Kamil Biliński, a tuż przed przerwą czerwoną kartkę obejrzał Boris Moltenis. Sytuacja Wisły była bardzo zła, ale podopieczni Radosława Sobolowskiego potrafili się podnieść mimo gry w osłabieniu.
Bohaterem drugiej połowy został Luis Fernandez, który najpierw wykorzystał rzut karny, a następnie dołożył drugie trafienie. Podbeskidzie zdołało jeszcze wyrównać po golu Goku, lecz Wisła odpowiedziało trafieniem Bartosza Jarocha. Kiedy wydawało się, że trzy punkty w końcu trafią na konto Wisły, to do remisu doprowadził Krzysztof Drzazga.
Wisła kontynuuje serię bez zwycięstwo w Fortuna 1 Lidze. Na ten moment licznik wskazuje na "8".
Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:3 (0:1)
Bramki: Fernandez 51 (rz.k.), 63, Jaroch 81 - Biliński 13, Goku 71, Drzazga 90+1
Przejdź na Polsatsport.pl