Iga Świątek odniosła się do afery dopingowej. "Nigdy bym się nie spodziewała"
Światem tenisa wstrząsnęła w ostatnich tygodniach wiadomość o zawieszeniu Simony Halep. W organizmie rumuńskiej zawodniczki wykryto niedozwolone substancje dopingowe. Przed rozpoczęciem turnieju WTA Finals do sprawy odniosła się Iga Świątek.
Raszynianka przebywa obecnie w Teksasie, gdzie we wtorek rozegra pierwszy mecz wieńczącego sezon turnieju. W zawodach udział bierze osiem najlepszych tenisistek świata. Na początek Polka zmierzy się z Darią Kasatkiną.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek przed WTA Finals: Rywalizacja w grupach to inne wyzwanie
Najpierw Świątek czekały jednak obowiązki medialne. Podczas konferencji prasowej dziennikarze zapytali liderkę światowego rankingu o sprawę zawieszonej Simony Halep. - To na pewno było dla mnie bardzo dezorientujące, ponieważ nigdy bym się nie spodziewała usłyszeć o niej takiej wiadomości - odpowiedziała Polka.
Jak dodała, zawsze darzyła Rumunkę dużym szacunkiem. - Z mojego punktu widzenia Simona wydaje się być osobą, która zawsze dbała o uczciwość i była dla mnie wspaniałym przykładem. Jest to rozczarowujące, a ona musi czuć się naprawdę źle - podkreśliła najlepsza obecnie tenisistka świata.
Simona Halep została zawieszona 21 października. Ustalono wówczas, że niedozwolone środki przyjmowała podczas turnieju US Open.
Przejdź na Polsatsport.pl