Upomnienie za koszulkę z napisem "Stop War". Zawodnik uniknął kary
Ukraiński gimnastyk Ilia Kowtun miał na sobie koszulkę w narodowych barwach i napisem "Stop War" podczas treningu na mistrzostwach świata w Liverpoolu. Choć polityczne przesłania są zakazane przez międzynarodową federację (FIG), 19-letni sportowiec uniknął kary.
Zakaz przekazywania treści politycznych czy religijnych FIG uchwaliła w tym roku. Była to reakcja na zachowanie Rosjanina Iwana Kuliaka, który na podium zawodów Pucharu Świata w Dausze stanął w dresie z literą Z – symbolem rosyjskich sił zbrojnych, które najechały na Ukrainę. Kowtun również był na podium tych zawodów.
Zobacz także: Iwan Kuliak ukarany za prowokację
Tym razem jednak FIG tylko upomniała Ukraińską Federację Gimnastyczną i poprosiła, aby brązowy medalista wieloboju z ubiegłego roku nie zakładał już tego typu strojów.
– Mnie się ta koszulka podoba, też bym taką chciała. Rozumiem, że to się niektórym ludziom nie podoba i uważają, że nie należy jej zakładać, ale w ten sposób możemy zwracać się do świata, kiedy jesteśmy w telewizji. To wszystko, co możemy teraz zrobić – powiedziała koleżanka Kowtuna z kadry Margarita Kozłowska.
Ukrainiec zajął 15. miejsce w eliminacjach wieloboju i awansował do finału.
Rosjanie oraz reprezentanci wspierającej inwazję Białorusi nie zostali dopuszczeni do startu w MŚ.
Przejdź na Polsatsport.pl