Kontrowersja w meczu PlusLigi! Czy to był blok?
W spotkaniu 8. kolejki PlusLigi LUK Lublin pokonał PSG Stal Nysa 3:1. Jedna z akcji tego meczu wywołała sporo dyskusji. Marcin Komenda zatrzymał Wassima Ben Tarę. Chwilę później uczestnicy i obserwatorzy tego spotkania zadawali sobie pytanie "czy to był blok?".
Radość rozgrywającego okazała się przedwczesna, bo trener Daniel Pliński poprosił o sprawdzenie tej akcji. Komenda, jako zawodnik drugiej linii, nie miał prawa blokować.
Zobacz także: Aluron CMC Warta Zawiercie w Lidze Mistrzów – rywale, terminarz, daty i godziny meczów
"Blokowanie jest to zagranie zawodników znajdujących się w pobliżu siatki, którzy sięgają powyżej jej górnej krawędzi w celu uniemożliwienia przejścia piłki ze strony przeciwnika – bez względu na to, na jakiej wysokości następuje kontakt z piłką. Jedynie zawodnicy linii ataku mogą wykonać blok spełniony, jednak w momencie kontaktu z piłką przynajmniej część ciała musi znajdować się powyżej górnej krawędzi siatki" – tak mówi punkt 14.1.1 przepisów gry w piłkę siatkową.
Pojawiło się więc pytanie, czy Komenda zatrzymał atak rywala blokiem? Sędziowie ostatecznie stwierdzili, że siatkarz LUK jednak blokował i przyznali punkt rywalom.
Jakie jest Wasze zdanie na temat tej sytuacji? Akcja w załączonym materiale wideo:
Przejdź na Polsatsport.pl