Adrian Staszewski: Rywal postawił duży opór
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – ČEZ Karlovarsko 3:1. Skrót meczu
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – ČEZ Karlovarsko. Kontuzja Łukasza Kaczmarka
– Rywal postawił duży opór – przyznał gracz Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Adrian Staszewski. Jego zespołów w pierwszym meczu, w tym sezonie w Lidze Mistrzów siatkarzy pokonał CEZ Karlovarsko 3:1, ale po zaciętej walce.
– Pierwszy set tego jednak nie obrazował. Długo mieliśmy dużą przewagę, chociaż w końcówce straciliśmy dużo punktów. Potem ciężko nam się grało. Jednak bardzo cieszymy się ze zdobycia trzech punktów. Jest to ważne pod względem mentalnym, gdyż zostały zdobyte w pierwszym meczu LM w tym sezonie – powiedział zawodnik, który został wybrany MVP spotkania.
Zobacz także: Zdecydowane zwycięstwo siatkarzy Perugii na inaugurację Ligi Mistrzów
Przyznał, że zespół z Czech pokazał niezłą siatkówkę, bardzo dobrze zaprezentował się w obronie.
– Ten mecz był bardzo ciężki. Jednak po takim zwycięstwo bardzo smakuje – dodał Staszewski.
Jeden z dwóch Polaków grający w CEZ Karlovarsko Kewin Sasak przyznał, że nie udało się doprowadzić do stanu w setach 2:2 przez własne błędy. Jak dodał, kędzierzynianie w końcówce czwartej odsłony zaczęli grać na swoim normalnym, dobrym poziomie.
– Nie ma co ukrywać nasz dzisiejszy rywal wie jak radzić sobie w trudnym momencie – dodał były gracz Trefla Gdańsk.
Wie o tym, że przed spotkaniem nikt nie stawiał na to, że jego zespół może walczyć jak równy z równy z Grupą Azoty:
– Możemy być zadowoleni z wygrania seta. W każdym meczu musimy walczyć, szukać okazji do zdobycia punktów – zaznaczył.
WYNIKI MECZÓW I TABELE LIGI MISTRZÓW SIATKARZY 2022/2023
Przejdź na Polsatsport.pl