Kamil Grabara nie pojedzie na mundial. Będzie kibicował Danii
MŚ 2022: Oni nie zagrają na mundialu! Najwięksi nieobecni w reprezentacji Polski
Kamil Grabara jest jednym z tych, którzy nie znaleźli uznania w oczach selekcjonera reprezentacji Polski Czesława Michniewicza i nie znaleźli się w kadrze na mundial. Bramkarz FC Kopenhaga wypowiedział się na ten temat w rozmowie z duńskimi mediami.
23-letni golkiper nie miał łatwego zadania, aby polecieć z Biało-Czerwonymi na rozpoczynające się 20 listopada mistrzostwa świata do Kataru. Konkurencja między słupkami naszej reprezentacji jest bowiem bardzo duża. Ostatecznie Michniewicz wybrał Wojciecha Szczęsnego, Bartłomieja Drągowskiego oraz Łukasza Skorupskiego.
Selekcjoner naszej kadry zaznaczał w wywiadach, że zamierza powołać na mundial czterech bramkarzy. Potem uznał jednak, że przyda mu się więcej zawodników w linii pomocy, stąd musiał zrezygnować z jednego golkipera. Wybór padł na Grabarę, który zbiera bardzo dobre recenzje w Danii.
ZOBACZ TAKŻE: Polska - Chile: Wiadomo, gdzie odbędzie się mecz
- Mimo braku powołania, jestem zadowolony, z tego co udało mi się dokonać. Po powrocie po kontuzji dałem z siebie wszystko. Wywalczyłem miejsce w bramce FC Kopenhaga po twardej rywalizacji i dobrze radziłem sobie w meczach. Nikt nie ma pewnego miejsca na mundial i kto wie, może jestem niewystarczająco dobry - rzekł Grabara w rozmowie z duńskimi mediami.
Grabara, który w reprezentacji Polski zagrał jedno spotkanie - w Lidze Narodów przeciwko Walii na stadionie we Wrocławiu, będzie zatem oglądał swoich rodaków w telewizji. Zdradził jednak, że przymierza się do kibicowania jeszcze jednej drużynie.
- Jestem Polakiem i zawsze będę wspierał zespół z mojego kraju, ale jest też inna ekipa o takich samych barwach biało-czerwonych, której też na pewno będę kibicował. Myślę, że jedna z tych drużyn ma delikatnie większe szanse na mistrzostwo, więc rozważam, czy w trakcie mundialu nie zamienić koszulki i nie nauczyć się nowego hymnu - powiedział Grabara.
MŚ 2022: Oni nie zagrają na mundialu! Najwięksi nieobecni w reprezentacji Polski
