Premier League: Pierwsza w sezonie porażka Manchesteru City na własnym stadionie
Piłkarze Manchesteru City przegrali z Brentfordem 1:2 na początek ostatniej przed mundialową przerwą kolejki angielskiej ekstraklasy. To oznacza, że ten okres na pozycji lidera spędzi Arsenal Londyn.
Do bramki broniących tytułu "The Citizens" dwukrotnie trafił Ivan Toney. Gola na wagę trzech punktów i sensacyjnej wygranej uzyskał w ósmej minucie doliczonego czasu gry. 26-letni Anglik w tym sezonie już 10-krotnie wpisał się na listę strzelców, ale nie znalazł się w 26-osobowej kadrze narodowej na mistrzostwa świata w Katarze.
ZOBACZ TAKŻE: Premier League: Juergen Klopp zawieszony na jeden mecz
- Nie brakowało nam motywacji, bo chcieliśmy na zakończenie rundy sprawić przyjemność sobie i naszym fanom. Zdawaliśmy sobie sprawę, z kim gramy, ale też wiedzieliśmy, że nawet Manchester City to tylko ludzie, a ludzie popełniają błędy. Dziś popełnili ich więcej niż my - podsumował Toney.
Jedynego gola dla gospodarzy uzyskał tuż przed przerwą kadrowicz Phil Foden.
Ekipie z Manchesteru nie pomógł Erling Haaland, który po wyleczeniu urazu stopy zagrał w podstawowej jedenastce. Norweg z 18 bramkami pozostaje liderem klasyfikacji strzelców.
Podopieczni trenera Josepa Guardioli, którzy doznali drugiej porażki w sezonie, pozostali z dorobkiem 32 punktów. Tracą dwa do prowadzącego Arsenalu Londyn, który wieczorem zagra na wyjeździe z Wolverhampton.
Przejdź na Polsatsport.pl