Problemy Arkadiusza Milika! Juventus zrezygnuje z Polaka?
Jeszcze kilka tygodni temu Arkadiusz Milik przeżywał znakomity okres w Juventusie i wydawało się, że włodarze klubu ze stolicy Piemontu zrobią wszystko, aby dokonać definitywnego transferu Polaka, będącego na wypożyczeniu z Olympique Marsylia. Kilka tygodni w futbolu to jednak sporo...
Obecne realia są zgoła odmienne. Wystarczy powiedzieć, że wychowanek Rozwoju Katowice, który znalazł się w kadrze na tegoroczny mundial, ostatni raz trafił do siatki 25 października w meczu Ligi Mistrzów z Benfiką. Jego niemoc strzelecka w Serie A trwa jeszcze dłużej - od 2 października. W sześciu kolejnych starciach 28-letni napastnik kończył bez trafienia, mimo że czterokrotnie wychodził w podstawowym składzie, a trzykrotnie grał w pełnym wymiarze.
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdor grupowych rywali Polaków nie zagra na MŚ 2022 z powodu seksafery!
Słabsza forma Milika sprawia, że włoscy dziennikarze sugerują iż włodarze Juventusu mogą zrezygnować z wykupienia Polaka z Olympique Marsylia, z którego jest wypożyczony do końca sezonu. Zdaniem "Tuttosport" decydująca o losach byłego zawodnika Ajaksu i Napoli będzie runda wiosenna. Jeżeli Milik po mundialu nadal będzie zawodził, wówczas jego przygoda w Turynie może potrwać zaledwie rok.
Milik swoim kapitalnym początkiem sezonu zawiesił sobie bardzo wysoko poprzeczkę, rozbudzając apetyty na więcej nie tylko kibiców Juventusu, ale szkoleniowca Massimiliano Allegriego, który uczynił go partnerem w ataku Dusana Vlahovicia zamiast bycia jego zmiennikiem. Polak w 16 meczach strzelił pięć goli. Kiepska forma doświadczonego piłkarza nie jest też dobrym prognostykiem przed rozpoczynającymi się 20 listopadami mistrzostwami świata.
Juventus w tym roku zagra jeszcze jedno spotkanie. W niedzielę 13 listopada podejmie Lazio. To zarazem nadzieja dla Milika, aby jeszcze przed mundialem ostudzić krytyczne nastroje względem jego osoby.
Przejdź na Polsatsport.pl