Mateusz Gamrot znalazł kolejnego rywala? Polak sam zgłosił się do walki
Mateusz Gamrot szuka kolejnego przeciwnika, z którym mógłby zmierzyć się w oktagonie. Polak za pośrednictwem mediów społecznościowych zgłosił się do pojedynku z Michaelem Chandlerem.
Chandler ostatnio wystąpił na gali UFC 281. Jego przeciwnikiem był Dustin Poirier. 36-latek przegrał ten pojedynek przez poddanie w trzeciej rundzie. Mimo porażki Amerykanin nadal wierzy, że niedługo będzie mógł zawalczyć o pas mistrzowski federacji UFC. Wypowiedział się na ten temat podczas konferencji prasowej.
- Nie zamierzam się poddawać. Nadal uważam, że brakuje mi jednego pojedynku, żeby móc walczyć o pas. Potrzebuje zwycięstwa z kimś z czołowej piątki lub trójki. Wtedy zobaczymy, co się stanie - można usłyszeć w materiale wideo opublikowanym na koncie "MMA Junkie" na Twitterze.
Na te słowa amerykańskiego zawodnika, również za pośrednictwem mediów społecznościowych, zareagował Gamrot.
"Lets go" - napisał "Gamer".
Warto przypomnieć, że Gamrot ostatnio walczył na gali UFC 280. Wtedy naprzeciwko niego stanął Beneil Dariush. Ten pojedynek nie potoczył się po myśli Polaka. Pochodzący z Poznania zawodnik przegrał jednogłośną decyzją sędziów.
Przejdź na Polsatsport.pl
