Czesław Michniewicz: Mamy sporo opcji na mundial
Reprezentacja Polski pokonała Chile 1:0 w ostatnim meczu przed mistrzostwami świata 2022 w Katarze. - Wielu zawodników dało sygnał - powiedział selekcjoner Czesław Michniewicz.
Zgodnie z zapowiedziami trener Czesław Michniewicz oszczędził tego dnia kilku swoich czołowych piłkarzy. Na ławce rezerwoych usiedli m.in. Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny i Piotr Zieliński. W bramce od pierwszej minuty wystąpił Łukasz Skorupski, a w ataku - Arkadiusz Milik i Karol Świderski.
Zobacz także: Polska wygrała z Chile w ostatnim meczu przed mundialem
- Mieliśmy jeden cel. Chcieliśmy, by zagrali ci, którzy grali mniej w klubach. Chcieliśmy otrzymać odpowiedź na pytanie, na kogo możemy liczyć i ją otrzymaliśmy. Udało się uniknąć kontuzji. Nikt nie narzekał na urazy, więc oceniamy ten dzień bardzo pozytywnie - powiedział selekcjoner po ostatnim gwizdku.
W pierwszym spotkaniu mundialu Polska zmierzy się z Meksykiem. Ten mecz już we wtorek 22 listopada.
- Meksyk gra podobnie jak Chile, dlatego tak właśnie wybraliśmy. Im piłka nie przeszkadza, nam kilka razy uciekła - dodał.
Czy ktoś zachwycił selekcjonera w spotkaniu z Chile?
- Wielu zawodników dało sygnał. Cieszy mnie to, że mamy zaplecze, które pokazało, że nasze pozycje są dobrze obsadzone. Kadra jest dobrana optymalnie, bo mamy sporo opcji - zakończył.
Przejdź na Polsatsport.pl