MŚ 2022: Trzy kobiety będą sędziować mecze w Katarze
Trzy kobiety będą sędziować mecze podczas piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. To pierwszy taki przypadek w historii mundialu. W gronie arbitrów głównych znalazły się Japonka Yoshimi Yamashita, Francuzka Stephanie Frappart i Salima Mukansanga z Rwandy
FIFA wyznaczyła na turniej 36 sędziów oraz 69 asystentów, wśród których również znalazły się trzy kobiety: Brazylijka Neuza Back, Meksykanka Karen Diaz Medina i Amerykanka Kathryn Nesbitt.
ZOBACZ TAKŻE: MŚ 2022: Kiedy mecz otwarcia? O której godzinie?
- Byłbym bardzo szczęśliwa, gdyby kobiety mogły odgrywały bardziej aktywną rolę w sporcie, a zwłaszcza w piłce nożnej – powiedziała Yamashita.
- W Japonii jest jeszcze daleka droga do równouprawnienia. Mam nadzieję jednak, że nasza praca w Katarze będzie stanowić promocję aktywności kobiet nie tylko w piłce nożnej czy sporcie, ale ogólnie w życiu społecznym - dodała.
Wszystkie trzy sędzie prowadziły już mecze z udziałem piłkarzy. Najbardziej doświadczona jest Frappart, która - poza m.in. finałem kobiecego mundialu - od 2018 roku "gwiżdże" w męskiej Ligue 1, w 2019 sędziowała starcie Chelsea Londyn z Liverpoolem w Superpucharze Europy, a 2 grudnia 2020 roku została pierwszą kobietą, która poprowadziła mecz Champions League między Juventusem Turyn a Dynamem Kijów.
Yamashita pracowała przy meczach ligi japońskiej oraz azjatyckiej Ligi Mistrzów. Sędziowała też spotkania zeszłorocznych igrzysk olimpijskich w Tokio.
Natomiast Mukansanga została pierwszą kobietą, która była rozjemcą meczów Pucharu Narodów Afryki wraz z żeńskim składem sędziowskim.
- Wybrani sędziowie reprezentują najwyższy poziom na świecie. Wyraźnie podkreślamy, że liczy się dla nas jakość ich pracy, a nie płeć – powiedział przewodniczący komisji sędziowskiej FIFA, słynny przed lat arbiter Pierluigi Collina.
- Mam nadzieję, że w przyszłości wybór kobiet do sędziowania ważnych męskich rozgrywek będzie odbierany jako coś normalnego, a nie jako sensacja - dodał Włoch.
Yamashita wskazała, że różnica między kobiecą a męską piłką nożna polega głównie na szybkości.
- Nie chodzi tylko o prędkość zawodników czy piłki, ale generalnie o szybkość gry. Oznacza to, że muszę szybciej podejmować decyzje. Dochodzi do tego stres i uwaga całego świata, którą przykuje mundial. Dlatego zdaję sobie sprawę, że presja będzie ogromna, a na mnie spoczywać będzie duża odpowiedzialność. Ale naprawdę cieszę się, że podejmuję to wyzwanie, więc staram się podchodzić do tego pozytywnie - oświadczyła japońska arbiter.
Według niej najważniejsze będzie unikanie kontrowersji i koncentracji uwagi na swojej osobie.
- Jednym z głównych celów sędziego jest wydobycie atrakcyjności piłki nożnej. Zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby osiągnąć ten efekt - zadeklarowała.
Podczas mistrzostw świata w Katarze zostaną rozegrane 64 spotkania: 48 w fazie grupowej i 16 w fazie pucharowej. 20 listopada Katar zmierzy się z Ekwadorem w meczu otwarcia, a finał odbędzie się 18 grudnia.
Przejdź na Polsatsport.pl