Maciej Żurawski: Wielowariantowość była pozytywnym akcentem reprezentacji Anglii

Persowie od początku spotkania skoncentrowali się na defensywie. Długo nie wytrzymali jednak dobrze prezentującym się Anglikom. Worek bramek dla wicemistrzów Europy otworzył Jude Bellingham.

- Myślałem, że Iran odda pole gry przeciwnikowi i będzie próbował grać z kontrataku. Mimo wszystko spodziewałem się po tej reprezentacji nieco lepszej gry. Spoglądając na wyniki przed mistrzostwami świata, odniosłem wrażenie, że ich gra w defensywie wyglądała bardzo dobrze. Tracili mało bramek - przyznał Żurawski.

ZOBACZ TAKŻE: MŚ 2022: Anglia - Iran. Pokaz siły faworytów

- W spotkaniu z Anglią stracili ich aż sześć i to w sposób dość prosty. Jeśli chcesz przeciwstawić się tak mocnemu przeciwnikowi, musisz być bardzo dobrze zorganizowany w defensywie. Tym razem nie było tego widać. W okolicach pola karnego były bardzo duże odległości między zawodnikami. Anglicy mieli sporo miejsca i przy pojedynkach jeden na jednego bez problemu dochodzili do sytuacji, po których oddawali strzały - dodał.

Były napastnik biało-czerwonych pochwalił natomiast styl, jaki czwarta drużyna poprzedniego mundialu zaprezentowała w starciu z reprezentacją Iranu.

- Trzeba docenić Anglików za zdobycie sześciu bramek. To jest drużyna, która w spotkaniach zwłaszcza w Lidze Narodów była głównie groźna po stałych fragmentach gry, w tym po rzutach karnych. W taki sposób zdobywała bramki. Tymczasem Anglicy w bardzo ciekawy sposób budowali akcje. Wielowariantowość była pozytywnym akcentem tej reprezentacji. Nie miało to znaczenia, czy tworzyli akcje skrzydłami czy prostopadłbymi podaniami - podsumował ekspert Polsatu Sport.

Cała rozmowa  z Maciejem Żurawskim w załączonym materiale wideo.