Drużynowe MŚ w szachach: Polska odpadła w ćwierćfinale po porażce z Chinami
Reprezentacja Polski przegrała z Chinami 1:3 (1,5:2,5 i 2:2) w ćwierćfinale drużynowych mistrzostw świata w szachach w Jerozolimie i odpadła z turnieju.
W pierwszym meczu z jednym z faworytów imprezy, brązowym medalistą poprzedniego czempionatu (chociaż występującym bez swoich czołowych graczy), punkt dla biało-czerwonych zdobył najmłodszy w ekipie 20-letni Szymon Gumularz, który na czwartej szachownicy pokonał białymi trzy lata starszego arcymistrza Di Li. Była to jego druga wygrana z rzędu w turnieju. Remis na drugiej w pojedynku z Xianguy Xiu uzyskał białymi Kacper Piorun.
Zobacz także: Polska w ćwierćfinale po remisie z Uzbekistanem
Drugiej kolejnej porażki doznał natomiast czarnymi na pierwszej desce Radosław Wojtaszek, pokonany przez Shanglei Lu. Tym samym kolorem przegrał także Mateusz Bartel z Jinshi Bai.
W spotkaniu rewanżowym w obu drużynach wystąpili ci sami szachiści, zamieniając się kolorami. Wszystkie cztery partie zakończyły się podziałem punktu.
W pozostałych spotkaniach ćwierćfinałowych Uzbekistan wygrał z Ukrainą 4:0 (3:1 i 2,5:1,5), Hiszpania pokonała Azerbejdżan 3:1 (2:2 i 2,5:1,5). W meczu z Francji z Indiami jest remis 2:2 (1:3 i 3:1) i o awansie zadecyduje wieczorna dogrywka.
W fazie pucharowej rywalizacja składa się z dwóch meczów rozgrywanych na czterech szachownicach tempem 45 minut plus 10 sekund. W czwartkowych półfinałach spotkają się Chiny z Hiszpanią oraz Uzbekistan z Francją lub Indiami. Finał i mecz o trzecie miejsce zaplanowano na piątek.
W 2017 roku w Chanty-Mansyjsku reprezentacja Polski, debiutując w DMŚ, wywalczyła brązowy medal. Występowali w niej grający w Jerozolimie Wojtaszek, Piorun i Bartel oraz Jan-Krzysztof Duda i Grzegorz Gajewski.
Przejdź na Polsatsport.pl