MŚ 2022: Co musi się stać, żeby Polska wyszła z grupy?
Robert Lewandowski z pierwszym golem na MŚ
Za nami druga seria gier w mundialowej grupie C. Reprezentacja Polski pokonała 2:0 Arabię Saudyjską, z kolei Argentyna takim samym stosunkiem zwyciężyła w starciu z Meksykiem. W środę rozegrane zostaną spotkania decydujące o awansie do fazy pucharowej. Co zatem musi się wydarzyć, aby podopieczni Czesława Michniewicza zameldowali się w 1/8 finału mistrzostw świata?
Po dwóch meczach Polacy dość niespodziewanie prowadzą w grupie C. Biało-Czerwoni mają na koncie bezbramkowy remis z Meksykiem oraz wspomnianą wygraną z Arabią Saudyjską, co daje im łącznie cztery punkty. Tuż za nimi plasują się reprezentacje Argentyny i Arabii Saudyjskiej. Obie ekipy uzbierały po trzy punkty. Stawkę zamyka Meksyk z jednym oczkiem w dorobku.
ZOBACZ TAKŻE: Lionel Messi przed meczem z Polską. "Zupełnie inne nastawienie"
W ostatniej kolejce Polska zmierzy się z Argentyną, a Arabia Saudyjska z Meksykiem. Oba spotkania zostaną rozegrane o godzinie 20:00 polskiego czasu w najbliższą środę. Wobec tego przeanalizujmy możliwe warianty tego, jak może wyglądać układ sił w grupie C po trzech kolejkach.
Jeżeli Polska pokona Argentynę, to zapewni sobie awans do fazy pucharowej. Jednocześnie Biało-Czerwoni nie będą musieli oglądać się na Arabię Saudyjską i Meksyk - wynik tej potyczki w żaden sposób nie wpłynie na położenie Polaków. Ponadto ewentualny triumf w starciu z Argentyną zagwarantuje piłkarzom trenera Michniewicza awans z pierwszego miejsca, co daje możliwość zmierzenia się z drugą drużyną grupy D w 1/8 finału.
Natomiast jeśli Polska zremisuje z Argentyną, również wyjdzie z grupy. W takiej sytuacji jednak nie będzie miała zapewnionego pierwszego miejsca. Tutaj wiele zależy od wyniku meczu Meksyk - Arabia Saudyjska. Jeżeli wygrają Saudyjczycy, to oni zostaną liderami grupy. Jeśli jednak górą będą Meksykanie, to podopieczni Gerardo Martino zrównają się liczbą punktów z Argentyńczykami, a sprawę awansu rozstrzygnie bilans bramkowy. Wtedy Polska wyjdzie z grupy z pierwszego miejsca. Remis w saudyjsko-meksykańskim starciu będzie oznaczał to samo, tyle że kwestia awansu z drugiego miejsca rozstrzygnie się między Argentyną a Arabią Saudyjską.
Trzeba wziąć pod uwagę również pesymistyczny wariant. Jeżeli Polska przegra z Argentyną, sytuacja znacznie się utrudni. Po trzech meczach Biało-Czerwoni będą mieli na koncie cztery punkty, Argentyna zaś sześć. W takiej sytuacji "Albiceleste" przeskoczą Polaków w grupie. Jeśli Arabia Saudyjska pokona Meksyk, to również wyprzedzi drużynę trenera Michniewicza. Taki obrót spraw spowodowałby odpadnięcie Biało-Czerwonych z turnieju. Jeśli natomiast Meksyk wygra z Arabią Saudyjską, losy awansu z drugiego miejsca rozstrzygnie bilans bramkowy Polski i "El Tri". Analogicznie remis w meczu Meksyk - Arabia Saudyjska spowoduje, że o promocji z drugiej lokaty zdecyduje bilans bramkowy Polski i Arabii Saudyjskiej.
Przejdź na Polsatsport.pl