MŚ 2022: Japonia - Hiszpania. Rezerwowi wprowadzili "Kraj Kwitnącej Wiśni" do 1/8 finału
Piłkarska reprezentacja Japonii awansowała z pierwszego miejsca w grupie E do 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze. Zwycięstwo 2:1 nad Hiszpanią w ostatnim meczu fazy grupowej dali Azjatom rezerwowi: Ritsu Doan (strzelec pierwszego gola) i Kaoru Mitoma, który asystował przy trafieniu Ao Tanaki.
Spotkanie Japonii z Hiszpanią było starciem wicelidera z liderem grupy E. Reprezentanci "Kraju Kwitnącej Wiśni" zaskoczyli piłkarski świat, wygrywając w pierwszym meczu 2:1 z Niemcami, ale w drugiej kolejce sensacyjnie uległa 0:1 Kostaryce. O awansie miał zatem przesądzić bój z najtrudniejszym rywalem.
"La Furia Roja" wyszła na prowadzenie w 12. minucie. Cesar Azpilicueta dośrodkował z prawej strony boiska w pole karne, a Alvaro Morata trafił głową na 1:0 dla Hiszpanów.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Zieliński: To jest piłkarsko najbardziej atrakcyjny mundial w XXI wieku
Japończycy wyrównali tuż po zmianie stron. Junya Ito zaatakował pressingiem Alejandro Balde, odebrał mu piłkę, a kapitalnym uderzeniem lewą nogą zza pola karnego popisał się wprowadzony po przerwie Ritsu Doan. Piłka po mocnym strzale pomocnika Freiburga przeszła po rękawicy interweniującego Unaia Simona i wpadła do siatki przy prawym słupku hiszpańskiej bramki.
Ekipa z Azji poszła za ciosem i trzy minuty później nieoczekiwanie wyszła na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Doana z prawej strony zamykający akcję Kaoru Mitoma zgrał spod linii końcowej do Ao Tanaki, a ten z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do siatki. Sędziowie długo sprawdzali tę sytuację za pomocą systemu VAR, ale ostatecznie uznali, że piłka przed zagraniem Mitomy nie opuściła boiska całym obwodem i gol został ostatecznie uznany.
W pewnym momencie, po golu Kostaryki na 2:1 w rozgrywanym równolegle meczu z Niemcami, ekipa "La Furia Roja" była poza turniejem i aby myśleć o awansie, musiała liczyć na pomoc podopiecznych Hansa-Dietera Flicka. Chwilę później nasi zachodni sąsiedzi zdołali - za sprawą Kaia Havertza - doprowadzić do wyrównania i to Hiszpanie ponownie wskoczyli na 2. miejsce w tabeli. Ostatecznie Niemcy pokonały Kostarykę 4:2, ale lepszy bilans bramkowy dał awans z drugiego miejsca mającym tyle samo punktów Hiszpanom.
Japonia - Hiszpania 2:1 (0:1)
Bramki: Doan 48, Tanaka 51 - Morata 12
Japonia: Shuichi Gonda - Ko Itakura, Maya Yoshida, Shogo Taniguchi - Junya Ito, Hidemasa Morita, Ao Tanaka (87' Wataru Endo), Yuto Nagatomo (46' Kaoru Mitoma) - Daichi Kamada (69' Takehiro Tomiyasu), Daizen Maeda (62' Takuma Asano), Takeufsa Kubo (46' Ritsu Doan)
Hiszpania: Unai Simon - Cesar Azpilicueta (46' Daniel Carvajal), Rodri, Pau Torres, Alejandro Balde (68' Jordi Alba) - Gavi (68' Ansu Fati), Sergio Busquets, Pedri - Nico Williams (57' Ferran Torres), Alvaro Morata (57' Marco Asensio), Dani Olmo
Żółte kartki: Ko Itakura, Shogo Taniguchi, Maya Yoshida (Japonia)
Sędziował: Victor Gomes (RPA)
Przejdź na Polsatsport.pl