Przemysław Iwańczyk: Sędzia też jest kobietą. W czwartek pierwszy taki gwizdek na mundialu

Przemysław Iwańczyk: Sędzia też jest kobietą. W czwartek pierwszy taki gwizdek na mundialu
fot. PAP
Stephanie Frappart

Francuzka Stephanie Frappart będzie pierwszą kobietą, która poprowadzi jako sędzia mecz męskich mistrzostw świata. FIFA zdecydowała się na taki krok dopiero pod koniec fazy grupowej turnieju w spotkaniu Kostaryka – Niemcy. Wszystko to wydarzy się po 92 latach oczekiwania, bo właśnie tyle trwa historia mundiali.

Znana już z boisk Ligi Mistrzów Frappart, dająca poznać się jako wojująca aktywistka sportowa, nie jest jedyną kobietą, która czekała na swoją mundialową premierę. Na taką szansę czekają również Salima Mukasanga z Rwandy (na co dzień położna) i Yoshimi Yamashita z Japonii (instruktorka fitness). Nie jest to jedynie gest w kierunku równouprawnienia, wspomniane sędzie były pionierkami na swoich kontynentach – odpowiednio w Europie, Afryce i Azji – i zbierały dobre recenzje. Na mundialu są wśród 36 sędziów, w znakomitej większości mężczyzn. Podobnie jest z asystentkami, są tylko trzy - Neuza Back z Brazylii, Karen Diaz Medina z Meksyku i Kathryn Nesbitt z USA – pośród 66 mężczyzn.

 

ZOBACZ TAKŻE: FIFA ukarała reprezentację


Frappart powierzono prowadzenie meczu Kostaryka – Niemcy, który zamknie rywalizację w grupie E. 38-latka zdaje sobie sprawy z powagi sprawy, jeszcze przed mundialem mówiła wiele, jaka wiąże się z tym presja i ryzyko krytyki, ale ma za sobą niejedno podobne temu wyzwanie. Sędziowała przecież mecze kobiecego mundialu w 2015 i 2019 roku.


Frappart nie zabrała jeszcze głosu w sprawie swojej nominacji, ale już wcześniej mówiła, że nie obawia się niczego. To rodzina miała być bardziej zmartwiona, czy Francuzka nie spotka się z przejawami seksizmu ze strony piłkarzy. Co ciekawe, to piłkarki obrażały Frappart, a nie piłkarze. Było to podczas mistrzostw świata przed siedmioma laty, kiedy Amerykanka Abby Wambach obrzuciła sędzię obelgami za rzekomo niesprawiedliwą decyzję.


- Mundial mężczyzn to najważniejszy turniej na świecie, zresztą nie tylko w piłce nożnej. Byłam pierwszą sędzią we Francji, pierwszą w Europie, teraz też mogę być pierwsza. Umiem sobie z tym radzić – mówiła Frappart jakby zaplanowała swój debiut w mistrzostwach. - Mecze kobiet i mężczyzn są dokładnie takie same, choć różnią się podejściem taktycznym – dodawała w jednym z francuskich dzienników.
Decyzja FIFA zbiegła się z coraz większą presją, dlaczego kobiety nie są wyznaczane do prowadzenia spotkań, choć znalazły się w gronie kandydatów. Pierluigi Collina, przewodniczący komisji sędziowskiej FIFA, tłumaczył jeszcze przed mundialem: - Przede wszystkim muszą być postrzegane jako sędziowie, którzy zasługują na swój wybór i muszą, podobnie jak inni, ciężko pracować, aby zostać powoływanym.


Frappart była już czwartym sędzią w meczu Portugalia – Ghana, Mukansanga w meczu Francja – Australia, a Yamashitę nominowano do tej roli trzykrotnie w spotkaniach Belgia – Kanada, Anglia – USA i Belgia – Maroko. Co ciekawe sześciu z 36 wszystkich sędziów głównych sędziowało już dwa mecze.


Frappart zadebiutowała w poważnych rozgrywkach w grudniu 2020 roku, kiedy powierzono jej prowadzenie starcia w Lidze Mistrzów między Juventusem i Dynamem Kijów. Turyńczycy wygrali u siebie 3:0, a spotkaniu tym brali udział m.in. Wojciech Szczęsny i Tomasz Kędziora. Na kolejny czekała dość długo, bo do jesieni tego roku, kiedy wyznaczono ją do meczu Celtiku Glasgow z Realem Madryt. Innym wielkim wyzwaniem był dla Francuzki Superpuchar Europy Liverpool – Chelsea. U siebie w kraju pracuje z gwizdkiem regularnie, w Ligue 1 jej licznik zatrzymał się na 52 spotkaniach.


Frappart jeszcze przed wyjazdem na mundial pytana była przez dziennikarzy, czy zdaje sobie sprawę, że kobiety w Katarze nie mają tyle swobód co Europejki, nie mówiąc już o podjęciu pracy lub zadań stereotypowo przeznaczonych dla mężczyzn. Odpowiedziała krótko, bo na więcej nie pozwala jej sędziowski regulamin FIFA: - Być może właśnie te mistrzostwa świata poprawią prawa kobiet w Katarze.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Albania - Ukraina. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie