Robert Lewandowski zignorowany przez Leo Messiego. Nie podał mu ręki (ZDJĘCIA)
Robert Lewandowski spiął się z Leo Messim
Reprezentacja Polski, choć przegrała 0:2 z Argentyną, w dramatycznych okolicznościach wywalczyła awans do 1/8 finału mistrzostw świata. Zwłaszcza w końcówce spotkania Biało-Czerwoni bronili się już całym zespołem, w zatrzymywaniu Leo Messiego brał udział nawet Robert Lewandowski. W jednej z akcji kapitan Polaków dopuścił się faulu na gwiazdorze PSG, za co chciał go przeprosić. Ten jednak zignorował gest napastnika.
Przed ostatnią kolejką sytuacja w grupie C była niezwykle ciekawa - wszystkie cztery drużyny nadal miały szansę na awans. Polska była w najlepszym położeniu, ponieważ przy odpowiednim wyniku w równolegle rozgrywanym meczu nawet porażka z "Albicelestes" dawała jej wyjście z grupy.
ZOBACZ TAKŻE: Argentyńskie media po meczu. "Wrócił entuzjazm, Polska tłem"
Ostatecznie podopieczni Czesława Michniewicza ulegli Argentynie 0:2, podczas gdy w tym samym czasie Meksyk pokonał Arabię Saudyjską 2:1. "El Tri" mieli jednak przy tym gorszy bilans bramkowy, co zadecydowało o awansie Polaków.
W końcówce meczu, przy wyniku 2:0 dla Argentyny, Polacy całą drużyną bronili dostępu do własnej bramki. W rozbijaniu akcji rywala brał udział nawet Lewandowski. W doliczonym czasie gry napastnik spiął się w walce o piłkę z Messim. Polak przewinił, za co od razu chciał przeprosić gwiazdora PSG.
Reakcja Messiego zaskoczyła - Argentyńczyk nie spojrzał nawet na Polaka i nie podał mu ręki. Panowie najprawdopodobniej wyjaśnili sobie jednak wszystko już po ostatnim gwizdku. Fotoreporterzy wychwycili moment, w którym obaj się objęli i zamienili kilka słów.
W 1/8 finału Argentyna zagra z Australią, natomiast Polska - z Francją.
Robert Lewandowski spiął się z Leo Messim
