Lothar Matthaeus krytycznie o reprezentacji Polski. "Byłem bardzo rozczarowany"
Legendarny niemiecki piłkarz i laureat Złotej Piłki z 1990 roku Lothar Matthaeus wypowiedział się na temat postawy Biało-Czerwonych w starciu z Argentyną. Były piłkarz Bayernu Monachium nie szczędził pod adresem reprezentacji Polski gorzkich słów. Rozmowa ukazała się na łamach "Przeglądu Sportowego"
- Myślę, że na taką taktykę decyduje się trener, a piłkarze wykonują zadania, jakie dostają. Nie wiem, czy wasi zawodnicy tak się cieszą, że muszą cały czas grać tak głęboko - powiedział Matthaeus.
ZOBACZ TAKŻE: Niemcy zwołują sztab kryzysowy. Co dalej z Hansim Flickiem?
Co ciekawe, 61-letni Niemiec zdradził, że w trakcie rywalizacji Polaków z "Albicelestes" zamienił parę zdań z prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarym Kuleszą.
- Patrząc na samą grę i na to, co Polska pokazała w środę w meczu z Argentyną, byłem bardzo rozczarowany. Zresztą nie tylko ja. W przerwie miałem przyjemność porozmawiać na trybunie z prezesem waszego związku i też był bardzo niezadowolony z tego, jak wyglądała gra waszej drużyny narodowej - skomentował sprawę utytułowany piłkarz.
Matthaeus podobnie do wielu obserwatorów zwrócił uwagę, że gra polskiej reprezentacji jest skrajnie defensywna, co niekoniecznie jest przyjemne do oglądania. Mimo to Niemiec pogratulował Biało-Czerwonym awansu do 1/8 finału.
- W grze Polaków nie widziałem w ogóle chęci zaryzykowania, spróbowania przeprowadzenia kilku chociaż groźniejszych ataków. Macie największy sukces od 36 lat i szczerze wam gratuluję. Jednak jeśli nawet prezes waszego piłkarskiego związku jest rozczarowany, to o czymś to świadczy - zauważył w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zdobywca złotej piłki sprzed 32 lat.
Drużyna prowadzona przez Czesława Michniewicza zajęła finalnie drugie miejsce w grupie C i w niedzielnym meczu 1/8 finału zagra z broniącymi tytułu Francuzami. Warto dodać, że pierwszy raz w historii mundialowych zmagań Polacy zanotują lepszy rezultat od reprezentacji Niemiec.
Przejdź na Polsatsport.pl