Piotr Zelt: Mam nadzieję, że piłkarze dadzą nam powody do radości, a nie zażenowania!
- Widać, że ta reprezentacja ma problem z wyprowadzeniem piłki, z rozegraniem w środku pola, z przejęciem piłki w środku pola. Pewnie znowu będą taktyczne szachy i jakieś tam pomysły na to, żeby to taktycznie jakoś „wyłatać” i dać sobie szansę na w miarę pozytywny wynik z Francuzami – uważa w rozmowie z Polsatsport.pl aktor, Piotr Zelt.
Grzegorz Michalewski: Po trzydziestu sześciu latach Polacy ponownie zagrają na mistrzostwach świata w fazie pucharowej, ale pojawiła się bardzo duża fala krytyki odnośnie stylu w jakim ten cel został osiągnięty…
Piotr Zelt: Styl nie był najlepszy, tylko musimy sobie odpowiedzieć na pytanie czego tak naprawdę chcieliśmy. Nikt nie ukrywał, ani selekcjoner Michniewicz, ani sami piłkarze, którzy mają też tego świadomość jaki jest poziom reprezentacji. Czego chcieliśmy, czy tego aby awansowali po właśnie tych trzydziestu sześciu latach do 1/8 finału, czy chcieliśmy znowu mieć piękny mecz o honor na zakończenie zmagań grupowych. I w takim meczu o honor Polacy nagle pokazują, że fajnie grają, tylko że jest mecz tylko i wyłącznie po to, żeby pokazać się z ładnej strony, bo na awans już szans nie ma. Udało się awansować i myślę, że powinniśmy się – mimo wszystko – z tego cieszyć. Oczywiście chcielibyśmy oglądać ładną piłkę, ale nikt nie ukrywał, włącznie z trenerem Michniewiczem, że ona będzie piękna. I owszem, ona nie była.
ZOBACZ TAKŻE: Sidney Polak: Z Francją cienko to widzę!
Teraz już nie ma mowy o jakimkolwiek kalkulowaniu. Gramy z Francją i zwycięzca pozostanie dalej w turnieju.
Róbmy to, co do nas należy, czyli trzymajmy z całych sił kciuki i wspierajmy naszą reprezentację, a piłkarze niech zrobią to, co do nich należy, czyli zagrają najlepiej jak potrafią. Ja bym się skupiał na jasnych stronach, a nie na ciemnych. My mamy taką skłonność do „czarnowidztwa” i narzekania. Bereszyński wykonuje pracę na boisku fantastyczną, trzeba docenić i podziwiać tego zawodnika. Wojciech Szczęsny jest w jakiejś kosmicznej formie, nieprawdopodobnej zupełnie. Mamy wybitnego, jednego z najlepszych zawodników na świecie, Roberta Lewandowskiego. Mamy świetnego Piotra Zielińskiego, który strzelił pięknego gola z Arabią Saudyjską. Mamy wspaniałych zawodników, może uda się pokazać z dobrej strony. Będzie to koszmarnie trudny mecz. Francja jest potwornie silną drużyną, taka jest prawda. Postarajmy się tym cieszyć. Mam nadzieję, że nasi piłkarze dadzą nam trochę powodów do tego żebyśmy się cieszyli, a nie czuli zażenowanie.
Katar nie jest mekką piłkarską i nie da się ukryć, że brakuje nam na tym turnieju tego klimatu futbolowego święta. Sportowo mundial na pewno się broni i zresztą nie brakuje w nim zaskakujących rozstrzygnięć.
Tak, jest to mundial dosyć kontrowersyjny pod wieloma względami, a ja się cieszę, że jest to turniej niespodzianek i takie rzeczy się dzieją. Nagle pojawiła się Tunezja, która gra dobrze. Australia, która potrafi wygrywać z mocniejszymi. Z tego się możemy cieszyć, bo takie zaskoczenia i odkrycia są zawsze fajne w piłce nożnej. To jest najpopularniejszy sport świata i wydaje nam się, że wszystko jest wiadomo i karty są od lat rozdane. Wiadomo tradycyjnie jak grają Niemcy, Francuzi, Anglicy, Hiszpanie, Portugalczycy czy Argentyna i Brazylia. A tu nagle pojawiają się drużyny z krajów piłkarsko wydawałoby się egzotycznych i pokazują fajny futbol.
Czy w meczu z Francją będzie nas stać na zupełnie inną grę, choćby taką jaką prezentowaliśmy podczas eliminacji turnieju w Katarze czy spotkaniu barażowym przeciwko Szwecji?
Ja bym nie liczył tutaj specjalnie na to, że będzie jakaś diametralna zmiana. Widać, że ta reprezentacja ma problem z wyprowadzeniem piłki, z rozegraniem w środku pola, z przejęciem piłki w środku pola. Pewnie znowu będą taktyczne szachy i jakieś tam pomysły na to, żeby to taktycznie jakoś „wyłatać” i dać sobie szansę na w miarę pozytywny wynik z Francuzami. Nie napinajmy się tutaj, że to będzie jakiś futbol niesamowicie błyskotliwy ze strony naszych piłkarzy. Trzymajmy za nich kciuki i oby dali radę.
Przejdź na Polsatsport.pl