Polska - Francja. Roman Kołtoń: To jest największe zaniedbanie Michniewicza
- To jest największe zaniedbanie Michniewicza - nieodpowiednie wykorzystanie Lewandowskiego i Zielińskiego - przyznał Roman Kołtoń w programie Studio Katar, oceniając występ piłkarskiej reprezentacji Polski na MŚ 2022 w Katarze.
Jerzy Engel, były selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski, ocenił, że wyjście z grupy jest krokiem, który powinien przynieść pozytywne efekty w przyszłości na kolejnych turniejach tej rangi.
ZOBACZ TAKŻE: Wymowne słowa Roberta Lewandowskiego po meczu z Francją. "Nie można..."
- Wyszliśmy z grupy. Zrobiliśmy mały kroczek do przodu. Teraz powinniśmy zrobić kolejny krok, żeby zagrać kolejny mecz. To już jest nasze miejsce minimum. W mistrzostwach świata będą zmiany w formacie, ale i tak dla nas ten mały kroczek do przodu sprawi, że oczekiwania będą zupełnie inne - przyznał Engel.
Kołtoń dodał, że największym zaniedbaniem Czesława Michniewicza w ostatnim czasie jest to, że Robert Lewandowski i Piotr Zieliński nie zostali odpowiednio wykorzystani.
- To jest największe zaniedbanie Michniewicza - nieodpowiednie wykorzystanie Lewandowskiego i Zielińskiego. Zieliński w strefie mieszanej bardzo stanowczo powiedział polskim dziennikarzom o roli piłkarzy, w tym między innymi Milika. Jeśli chodzi o Michniewicza, awans na MŚ - majstersztyk ze Szwecją. Utrzymał drużynę w Lidze Narodów. Awansował do 1/8 finału MŚ. Michniewicza nie jest trudno bronić, a jednocześnie jest trudno to robić, zwłaszcza jeśli liderzy zabierają głos w taki sposób - dodał Kołtoń.
Przejdź na Polsatsport.pl