MŚ 2022: Skandal po meczu Urugwaj - Ghana. Piłkarz zostanie zawieszony na kilka miesięcy?

Piłka nożna

Wielkim skandalem zakończyła się piątkowa rywalizacja Urugwaj - Ghana. Po meczu doszło do sporej awantury, a jednym z najmocniej protestujących był Jose Maria Gimenez, któremu grozi dragońska kara.

Urugwajczycy, mimo zwycięstwa 2:0 z Ghaną, pożegnali się w piątek z mistrzostwami świata. Do awansu do fazy pucharowej zabrakło im jednego gola. Mecz obfitował w sporo kontrowersji, a gracze z Ameryki Południowej domagali się podyktowania dwóch rzutów karnych. 

 

ZOBACZ TAKŻE: MŚ 2022: Ghana - Urugwaj. Dramatyczna końcówka, jedni i drudzy żegnają się z mundialem

 

Decyzje sędziego wywołały wściekłość u piłkarzy Diego Alonso. Po ostatnim gwizdku Daniela Sieberta bardzo mocno protestował Jose Maria Gimenez, który próbował dopaść schodzącego z boiska niemieckiego arbitra. W trakcie przepychanek podniesionym łokciem uderzył dyrektora ds. rozgrywek FIFA. Wykrzykiwał także wulgarne słowa do kamery.

 

Według informacji "Mundo Deportivo" kluczowy dla ewentualnego zawieszenia piłkarza, a także wysokości kary będzie raport sędziego i raport dyrektora FIFA. Jeżeli uderzenie zostało ujęte w sprawozdaniu dyrektora rozgrywek, piłkarzowi Atletico Madryt grozi aż 15 meczów zawieszenia.

PSZ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Albania - Ukraina. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie