Formuła 1: Mniej ścigania w sezonie 2023?
Władze Formuły 1 planują sezon 2023 z 23 wyścigami Grand Prix, bez zawodów, które zastąpiłyby wykreśloną z kalendarza Grand Prix Chin - zdecydowano podczas spotkania przedstawicieli Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) i promotora cyklu w Bolonii.
Pierwotnie FIA i zarządzająca królewską klasą wyścigową amerykańska firma Liberty Media zakładały, że w przyszłym roku odbędą się rekordowe 24 zawody. W piątek zdecydowano jednak ostatecznie, że po raz czwarty z rzędu z powodu ciągłych trudności wynikających z pandemii COVID-19 nie dojdzie do skutku Grand Prix Chin, która była planowana na 16 kwietnia w Szanghaju.
ZOBACZ TAKŻE: Max Verstappen o swojej przyszłości w Formule 1. "Nie zostanę w tej serii do emerytury"
Według najnowszych ustaleń między zaplanowaną na 2 kwietnia w Melbourne GP Australii a rywalizacją 30 kwietnia w Baku w kalendarzu nie znajdzie się inny wyścig, co nie zmienia faktu, że 23 starty to również rekordowa liczba.
W zakończonym w drugiej połowie listopada sezonie 2022 kierowcy ścigali się 22 razy. Po raz drugi z rzędu mistrzem świata został Holender Max Verstappen (Red Bull Racing).
Przejdź na Polsatsport.pl