Chaos w reprezentacji. "Podzielono skórę na niedźwiedziu"

Piłka nożna
Chaos w reprezentacji. "Podzielono skórę na niedźwiedziu"
fot. Cyfrasport
Żaden z członków reprezentacji nie zajął oficjalnego stanowiska w sprawie rządowej premii

Choć na mundialu w Katarze Polacy po raz pierwszy od 36 lat wyszli z grupy, w ostatnich dniach nie mówi się o osiągnięciu sportowym, a o niejasnościach wokół rządowej premii dla członków reprezentacji. Temat ten podjęli także eksperci w Studiu Katar.

Dyskusję rozpoczął Dariusz Wdowczyk. Były trener ekstraklasowych klubów zwracał uwagę na złą atmosferę, która wytworzyła się wokół kadry. - Wyjście z grupy jest naszym sukcesem, natomiast sama gra nie była porywająca. Dużo brudu wyszło na koniec tych mistrzostw. Przepychanki między trenerem a zawodnikami czy też między drużyną a kancelarią premiera - mówił Wdowczyk. 

 

ZOBACZ TAKŻE: MŚ 2022: Cristiano Ronaldo usiadł na ławce po raz pierwszy od 13 lat

 

Polacy wrócili do kraju w poniedziałek, a na warszawskim lotnisku jak ognia unikali dziennikarzy i kibiców. W samolocie znalazło się zresztą tylko kilkunastu piłkarzy, bo reszta rozjechała się na wakacje bezpośrednio z Kataru. - Tak nie powinno być. Wylecieli razem i wrócić powinni również razem. Przecież gdyby mundial trwał, to ta drużyna przebywałaby dalej razem - dodał Roman Kołtoń z kanału "Prawda Futbolu". 

 

Ekspertowi wtórował dziennikarz Polsatu Sport Cezary Kowalski. - Widać, że ktoś odpowiedzialny za PR reprezentacji specjalnie o niego nie zadbał, bo ten awans mógł zostać sprzedany zupełnie inaczej. Podzielono skórę na niedźwiedziu, bo z tego, co wiadomo, ostatecznie dla piłkarzy nie będzie żadnej premii ze źródła rządowego. Miałem okazję porozmawiać z jednym z piłkarzy, oni czują się zaszczuci - powiedział Kowalski.

 

JŻ, OM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Walia - Islandia. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie