Cavaliada: Holenderka wygrała Dużą Rundę. Kamil Grzelczyk najlepszy z Polaków

Konkurs Dużej Rundy (wysokość przeszkód 150 cm) jako jeden z trzech poznańskich zawodów zaliczany jest do światowego rankingu. Pierwszy przejazd bez punktów karnych zaliczyło 12 par, w tym czterech Polaków, i awansowało do rozgrywki. Grzelczyk jadący na koniu Mister Dr Heigl miał ogromną szansę na zwycięstwo, ale na ostatniej przeszkodzie strącił poprzeczkę. W efekcie z czterema punktami karnymi zajął czwartą lokatę. Triumfowała Thijssen, która w rozgrywce zanotowała najlepszy czas 35,62 sek. Drugie miejsce przypadło Irlandczykowi Mattowi Garriganowi (Quantum Robin V), a trzecia była Niemka Zoe Osterhoff (Jaguar King WD).

 

Szóste miejsce zajął wicelider krajowego rankingu i zwycięzca Grand Prix z 2018 roku Jarosław Skrzyczyński na koniu Inturido.

 

W mniej prestiżowym konkursie Średniej Rundy triumfował Niemiec Tom Schewe na wałachu Tender Dream Hero. Kolejne lokaty zajęli reprezentanci Polski - Łukasz Piksa (Lucky Horse) i Michał Kaźmierczak (Whoopy Boy).

 

Na zakończenie piątkowej rywalizacji rozegrano Potęgę Skoku, czyli skok wzwyż. Emocji nie było tym razem zbyt wiele - mur ustawiony na wysokości 185 cm jako jedyny pokonał Litwin Andrius Petrovas na koniu Kendis. Z kolejnej próby Ltwin zrezygnował.

 

Podczas Cavaliady rozegrane zostaną 23 konkursy w skokach przez przeszkody. Zwieńczeniem czterodniowej rywalizacji będzie zaplanowana na niedzielę Grand Prix (wysokość przeszkód 140–160 cm), której punkty zaliczane są także do Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata.

 

Poznańska impreza to nie tylko skoki. Rozgrywane są także zawody WKKW, halowego Pucharu Polski w powożeniu zaprzęgami czterokonnymi, kibice obejrzą też pokazy woltyżerki.

 

Imprezie towarzyszą targi sprzętu i akcesoriów jeździeckich z udziałem blisko 200 wystawców.

Przejdź na Polsatsport.pl