Gol w finale mundialu nie powinien zostać uznany? Francuzi nie mają wątpliwości
W niedzielny wieczór Argentyna pokonała Francję w finale mistrzostw świata. Według dziennika "L'Equipe" jeden z goli, który został strzelony w tym spotkaniu, nie powinien zostać uznany.
Argentyńczycy zostali mistrzami świata. Podopieczni Lionela Scaloniego w finale katarskiego czempionatu pokonali Francję po serii rzutów karnych. Spotkanie było bardzo emocjonujące. Strzelono w nim sumie aż sześć goli. Mimo to dziennikarze francuskiego "L'Equipe" uważają, że jedno z trafień nie powinno zostać uznane.
ZOBACZ TAKŻE: MŚ 2022: Po finale we Francji aresztowano 227 osób
Chodzi o bramkę zdobytą przez Lionela Messiego w dogrywce finału mundialu. Kapitan reprezentacji Argentyny pokonał Hugo Llorisa. Mimo to, zanim piłka przekroczyła linię bramkową, na boisko wbiegli rezerwowi drużyny z Ameryki Południowej. W takiej sytuacji według przepisów gol nie powinien zostać uznany.
"Zgodnie z regulaminem, drugi gol Messiego w dogrywce powinien zostać nieuznany przez sędziego meczu Szymona Marciniaka. Argentyńscy rezerwowi byli już na boisku, zanim piłka przekroczyła linię bramkową Hugo Llorisa" - napisano na oficjalnej stronie dziennika "L'Equipe".