"Kwiatkowski wyszedł poza swoje obowiązki". Hajto krytyczny wobec rzecznika PZPN
- Nie przeceniałbym roli rzecznika prasowego. Jest on po to, aby podawać informacje a nie wyrażać własne opinie - stwierdził w programie "Cafe Futbol" były reprezentant Polski Tomasz Hajto, który był krytyczny wobec pracy rzecznika PZPN Jakuba Kwiatkowskiego.
Czesław Michniewicz wraz z końcem roku pożegna się z pracą w reprezentacji. Mimo wywalczenia awansu do fazy pucharowej mistrzostw świata pogrążyły go sprawy pozasportowe. Według doniesień mediów jedną z nich był konflikt z rzecznikiem prasowym PZPN Jakubem Kwiatkowskim. Hajto krytycznie ocenił wizytę Kwiatkowskiego na posiedzeniu zarządu PZPN.
- Pójście na zarząd i wyrażanie swoich opinii przez człowieka, który ma przekazywać informacje, nie dotknął piłki, nie przebrał się w szatni, nie spocił się przez 90 minut, to dla mnie wyjście poza swoje obowiązki - ocenił były obrońca Schalke.
ZOBACZ TAKŻE: "Oczekujmy postępu. Nowy selekcjoner powinien zagrać w ćwierćfinale Euro"
Przywołał też pierwszą konferencję Michniewicza, na której padły pytania o jego kontakty z "Fryzjerem". Zdaniem Hajty, Kwiatkowski dopuścił do sytuacji, że te pytania mogły paść.
- Ja bym Kwiatkowskiego zwolnił po konferencji prasowej po zatrudnieniu Michniewicza. Bo tak ją poprowadził skandaliczne, że to było zaniedbanie obowiązków w pracy - dodał.
Na sugestię Romana Kołtonia, że to prezes Cezary Kulesza zaprosił go na zarząd, Hajto przywołał przykład innych federacji, gdzie jego zdaniem takie zdarzenia nie mają miejsca.
- Mówię jak jest w innych federacjach. Słucham konferencji prasowej reprezentacji Niemiec, gdzie odszedł Bierhoff, gdzie trzeba informacje przekazać, nie było takiej afery - stwierdził ekspert Polsatu Sport.
Jego zdaniem Kwiatkowski powinien pełnić jedynie funkcję osoby, która przekazuje informacje.
- Ja bym go nie zapraszał na zarząd i nie pytał o opinię, tylko dałbym mu potem kartkę, żeby przekazał przed radiem i telewizją, jaka jest informacja i jaką decyzję podejmujemy - dodał
Prowadzący studio Bożydar Iwanow powiedział, że Kwiatkowski jest też team menedżerem reprezentacji. Hajto odpowiedział jednak, że nie można łączyć Kwiatkowskiego z tą funkcją.
- W Polskim Związku Piłki Nożnej nie ma takiego człowieka, który byłby team menedżerem. Jakub Kwiatkowski to jest rzecznik prasowy, ma przekazywać informację. Nie mamy co nawet dyskutować - powiedział.
Zdaniem 62-krotnego reprezentanta Polski problemem Czesława Michniewicza mógł być dobór ludzi do sztabu.
- Czesław Michniewicz poległ od własnej broni. Miał asystentów bez kompletnego doświadczenia, wiedzy, którzy nie skończyli szkoły średniej i nie mogą iść na kurs trenerski. Nie wiem czy któryś z asystentów miał licencję UEFA Pro. Inteligentny trener jak Mourinho, Guardiola, czy Klopp otacza ludźmi z dużą wiedzą, którzy w ciężkich chwilach przyjdą i podpowiedzą - stwierdził.
Przejdź na Polsatsport.pl