NBA: Nikola Jokic z triple-double
Serb Nikola Jokic poprowadził w niedzielę Denver Nuggets do zwycięstwa 128:125 po dogrywce z Phoenix Suns, notując przy tym triple-double - 41 punktów, 15 zbiórek i 15 asyst. 41 punktów zdobył także Jayson Tatum, którego Boston Celtics pokonało Milwaukee Bucks 139:118.
"To miłe, ale to tylko jeden mecz. Każdy może zagrać dobrze. Walczymy dalej. Ja się po prostu cieszę, że wygraliśmy, bo zaprezentowaliśmy się naprawdę dobrze" – powiedział po spotkaniu 27-letni Serb.
W ekipie z Denver, poza Jokicem, bardzo dobrze spisali się także Aaron Gordon, który zdobył 28 punktów, oraz Jamal Murray, autor 26 "oczek". Zespół z Phoenix po raz kolejny musiał poradzić sobie bez lidera Devina Bookera, który wraca do gry po urazie pachwiny i w niedzielę był na boisku tylko przez cztery minuty.
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdor NBA musi pauzować jeszcze co najmniej dwa tygodnie
Tatum do swoich 41 punktów w starciu z Bucks dołożył 7 zbiórek i 5 asyst. Boston Celtics utrzymali pierwsze miejsce w konferencji wschodniej i mają najlepszy bilans zwycięstw i porażek w lidze.
"To jedna z najlepszych drużyn w lidze (Milwaukee Bucks), a granie w Boże Narodzenie jest zawsze wyjątkowe, więc chcieliśmy po prostu zrobić naszym fanom prezent i wyjechać ze zwycięstwem" - powiedział Amerykanin.
Mimo że zespół Golden State Warriors wciąż musi sobie radzić bez kontuzjowanego Stephen'a Curry'ego, to w niedzielę pokonał Memphis Grizzlies 123:109. Do zwycięstwa poprowadził go Jordan Poole, który zdobył 32 punkty.
LeBron James, gwiazda Los Angeles Lakers, rozegrał w niedzielę 17. mecz w Boże Narodzenie w swojej karierze, ustanawiając tym samym rekord NBA. Mimo zdobycia przez niego 38 punktów, jego zespół przegrał z Dallas Mavericks 115:124.
Przejdź na Polsatsport.pl