Cezary Kulesza o nowym selekcjonerze reprezentacji. "Wiele wyjaśni się po Nowym Roku"
Na przełomie roku, podobnie jak 12 miesięcy temu, gorący jest temat nowego selekcjonera reprezentacji Polski. W mediach przewijają się różne kandydatury, ale większych konkretów na razie nie ma. Na ten temat w rozmowie z TVP Sport wypowiedział się prezes PZPN Cezary Kulesza, a także jeden z członków zarządu PZPN.
Kulesza obecnie przegląda i analizuje oferty, które wpłynęły do PZPN. Nie chce na razie zdradzać większych szczegółów.
- Jak przejrzę wszystkie oferty i je porównam, to będę odpowiadał państwu na pytania dotyczące przebiegu tej rekrutacji. Wiele wyjaśni się po Nowym Roku. Teraz był okres świąteczny, niedawno poinformowaliśmy o tym, że nie przedłużymy umowy z Czesławem Michniewiczem. Nie mam szczegółów, które by państwa zadowoliły. Oferty na pewno do związku spływają, ale na wszystko przyjdzie czas - powiedział.
ZOBACZ TAKŻE: Media: PZPN prowadzi rozmowy z byłym selekcjonerem reprezentacji Szwajcarii
Ciągle trwa dyskusja, czy w miejsce Czesława Michniewicza lepiej zatrudnić polskiego, czy zagranicznego trenera. Przez długi czas wydawało się, że najbardziej prawdopodobna będzie ta druga opcja. Zdaniem z jednego z członków zarządu PZPN Kulesza nie jest do niej przekonany.
- Prezes Kulesza nie jest przekonany do tego, by w miejsce Czesława Michniewicza zatrudnić szkoleniowca z zagranicy. Wcale się temu nie dziwię, bo wydarzenia sprzed roku mogły wystarczająco zniechęcić do takich ruchów. Nie ma podjętej decyzji w sprawie narodowości przyszłego selekcjonera, ale czy to jest ważne? Nie liczy się narodowość, a warsztat trenerski - powiedział jeden z przedstawicieli PZPN.
22 grudnia PZPN ogłosił, że nie przedłuży wygasającej z końcem grudnia umowy z Czesławem Michniewiczem. Prowadził on reprezentację od 31 stycznia 2022 roku. Awansował na MŚ 2022, gdzie w 1/8 finału przegrał z Francją 1:3.
Przejdź na Polsatsport.pl