Jak wygląda podział premii w polskiej siatkówce? "Wróciło to do normy, bo bywało różnie"
- Wraz z sukcesem czasem pojawiają się dodatkowe pieniądze w postaci nagród, które można otrzymać. To jest ustalone i podzielone poprzez konsultacje - powiedział w magazynie #7Strefa Artur Popko - prezes Polskiej Ligi Siatkówki.
W ostatnich tygodniach wielkie emocje wzbudziła sprawa rządowej premii dla reprezentacji Polski w piłce nożnej. Kadrowicze oraz sztab szkoleniowy mieli otrzymać dodatkowe pieniądze za wyjście z grupy na mistrzostwach świata w Katarze. Popko zdradził, jak wyglądają kwestie związane z premiami w polskiej siatkówce.
- Wróciło to do normy, bo bywało różnie. Sami zawodnicy nie mogą decydować, jak podzielić premie. Zazwyczaj na koniec dnia budzi to niekorzystne emocje - podkreślił.
ZOBACZ TAKŻE: PlusLiga: Stal Nysa górą w szalonym meczu w Bełchatowie
Dodał również, że w tym przypadku występuje podział procentowy. Od początku wiadomo, ile otrzymają poszczególni członkowie reprezentacji.
- To jest podzielone procentowo. Nie me problemu z tym, ile otrzyma sztab, a ile zawodnicy. To jest jasne.
Cała wypowiedź w poniższym materiale wideo.
