Liga szkocka: Szalony mecz na Ibrox. Podział punktów w Old Firm Derby
Podział punktów w 432. Old Firm Derby! Rangers FC zremisowali z Celtikiem FC 2:2 w 20. kolejce Premieship. Dzięki bramce Kyogo Furuhashiego w 88. minucie, "The Bhoys" mają nadal dzeiwięć punktów przewagi nad rywalami w tabeli.
Mistrzowie Szkocji rozpoczęli Old Firm Derby z wysokiego C. Już w piątej minucie spotkania napastnik Rangers FC Alfredo Morelos przypadkowo podał piłkę pod nogi Daizena Maedy, który wykorzystał nieporadność obrońców i wyszedł sam na sam z Allanem McGregorem. Bramkarz gości nie miał nic do powiedzenia przy strzale Japończyka i to kibice lidera Premiership mogli cieszyć się z prowadzenia.
Gospodarze nie zamierzali jednak odpuszczać. Kuriozalny błąd w swoim polu karnym popełnił Joe Hart. Były reprezentant Anglii chciał wybić futbolówkę, ale na tyle niefortunnie, że przejął ją Morelos. Kolumbijczyk dostrzegł Glena Kamarę, a ten zgrał do Ryana Kenta, który w dogodnej sytuacji trafił w słupek.
ZOBACZ TAKŻE: Francuskie media zachwycone grą Przemysława Frankowskiego z PSG
Anglik chwilę po zmianie stron zapominiał o zmarnowanej szansie z pierwszej połowy. Po podaniu Fashion Sakali, technicznym strzałem pokonał Harta, tym samym doprowadzając do wyrówniania. Taki stan rzeczy nie trwał jednak długo. Zaledwie cztery minuty później Carl Starfelt sfaulował Sakalę w polu karnym i sędzia wskazał na wapno. "Jedenastkę" na gola zamienił James Tavernier.
Gdy wydawało się, że podpieczni Michaela Beale'a odniosą zwycięstwo, rywale zza miedzy zadali decydujący cios. Zamieszanie w polu karnym gospodarzy wykorzystał Kyogo Furuhashi, który mocnym strzałem ustalił wynik spotkania.
Tym samym w czołówce Premiership został zachowany status quo. Celtic ma nadal dziewięć punktów przewagi nad drugim w tabeli Rangers FC.
Rangers FC - Celtic FC 2:2 (0:1)
Bramki: Ryan Kent 47, James Tavernier 53 - Daizen Maeda 5, Kyogo Furuhashi 88
Przejdź na Polsatsport.pl